"Przyzwyczailiśmy się do tego, że jak trwoga, jak łamanie prawa Kowalskiego, to organizacje społeczne i polityczne, posłowie, a także indywidualni obywatele apelowali do RPO" - pisze Jacek Uczkiewicz.
"Premier i nadpremier prężą muskuły na międzynarodowych arenkach, rozstawiają po kątach Francję, Niemcy i kogo popadnie, aby wybić się na nowego lidera nowej Unii Europejskiej, a tymczasem w kraju...