"Brak bezpośrednich kontaktów międzyludzkich, jakie oferują placówki kultury, ma decydujące znaczenie dla jakości życia i dla rozumienia problemów świata" - zauważa Wacław Kruszewski.
"Jak grzyby po deszczu powstawały wiejskie kluby kultury. W czynach społecznych budowano tzw. remizo -świetlice" - wspomina Wacław Kruszewski.