Nic się nie wydarzyło. Starszy pan pogadał, usłyszał „uraaa” i wrócił do bunkra, czy gdzie on tam siedzi zazwyczaj.
Oczywiście dla Balcerowicza wiara w neoliberalizm jest fundamentem świata.
Paradoks polega na tym, że stali się siłą konserwatywną, która chce, żeby „było jak było”, a to nominalni konserwatyści chcą radykalnych niejednokrotnie...
Całe pokolenie i praktycznie wszystkie siły polityczne uznały, że nie ma powrotu do tego co było w latach przedwojennych i konieczny jest...
To jest polska patologia, która teraz zaostrza się na gigantyczną skalę.
Centralne i lokalne władze uprawiają jak zwykle teatr, a tutaj trzeba konkretów.
Najstraszniejsze właśnie dla mnie w tym wszystkim jest to, jak łatwo generalnie manipulować ludźmi w określonych warunkach i przy użyciu zmasowanej propagandy.
Udaje, że zależy im na czymś więcej niż materialny dobrobyt, te ociekające złotem, absurdalnie przegięte w jakimś „gangsterskim baroku” pałace.
Nie pierwszy autokrata i nie ostatni, który w konfrontacji z trudną rzeczywistością zapada się w jakiś przedziwny świat fantazji.
"Sztuką jest wygrać pokój. Po tej traumie nie ma najmniejszych szans, żeby wygrać serca. Trzeba będzie więc okupować, utrzymywać cały czas w...