Prof. Wojciech Maksymowicz, który odszedł ze Zjednoczonej Prawicy, w rozmowie dla Rzeczypospolitej ujawnił, że „PiS zbiera haki na swoich posłów”. Jego zdaniem Jarosław Kaczyński chce w ten sposób utrzymać większość i na siłę zatrzymać posłów w Zjednoczonej Prawicy.
„Będą kolejne odejście ze Zjednoczonej Prawicy. Niektórzy są równie mocno rozczarowani. Większość Zjednoczonej Prawicy jest minimalna. Jest jeszcze parę osób liczonych, że są w klubie i wywodzą się z PiS, a jakoś nie mogą pogodzić się, czy to z powodów estetycznych, czy etycznych z tym, co się dzieje. Każdy z nas ma swoich wyborców nie tylko partyjnych, przed którymi jest odpowiedzialny.” – mówił Maksymowicz
Profesor był również pytany o ewentualne wcześniejsze wybory. Jego zdaniem taka możliwość jest bardzo prawdopodobna, a PiS rozpoczął już swojego rodzaju kampanie wyborczą.
„Po to jest „Polski Ład”. Dlatego premier i politycy PiS teraz jeżdżą po Polsce, przedstawiają go i sprawdzają nastroje społeczne, łącznie z ministrem Niedzielskim, który zamiast bronić swojej polityki płacowej w Sejmie – jeździ po Polsce. Może dojść do wybuchu strajków w służbie zdrowia. Już teraz słyszymy o planowanym strajku pielęgniarek. Wydaje mi się, że wybory mogą być zdecydowanie szybciej, niż sobie wyobrażamy. PiS ma w tej chwili wszystkie zabawki do wygrywania, decyzje PR-owskie i całą telewizję oraz prasę codzienną. Ma dużo atutów i nadal trochę pieniędzy. Już widzimy pewną zwyżkę w sondażach, po ogłoszeniu ładu.” – odpowiada
Na pytanie „Czy PiS na wielu swoich posłów ma haki” odpowiedział, że na część z nich są już gotowe, a na innych są w trakcie przygotowywania. Zdaniem profesora, Kaczyński chce w ten sposób na siłę zatrzymać posłów w Zjednoczonej Prawicy.
„Na sporą część tak. Na innych coś preparuje. Słyszałem o przypadkach, że ci, którzy się zastanawiali, czy iść z nami, w jakichś sposób zostali przekonani do pozostania w klubie. Byli zapraszani na spotkania, gdzie pokazywano im pewno rzeczy, po których zmieniali zdanie.” – powiedział poseł Polski2050
Zdaniem profesora obecne zamieszanie w Porozumieniu jest zaplanowane i od początku przygotowywane przez Jarosława Kaczyńskiego. Celem prezesa ma być rozbicie partii Gowina.
„Adam Bielan został oddelegowany do rozbicia Porozumienia. Teraz ma przystąpić do Zjednoczonej Prawicy niby jako oddzielny twór. Adam Bielan jest tak oddzielny od PiS, jak niektórzy profesorowie, którzy chcieli się zapisać do PRL i słyszeli: – Wiecie towarzyszu, wy się nie zapisujcie, wy będziecie naszym bezpartyjnym. On jest całkowicie dyspozycyjny wobec prezesa.” – komentuje profesor