„Wiadomości” TVP wypomniały Donaldowi Tuskowi wypowiedzi o Rosji z czasów jego rządów oraz „forsowanie polityki ustępstw, której konsekwencją jest wojna na Ukrainie”. W materiale pokazano archiwalne zdjęcia z oficjalnego spotkania Władimira Putina z byłym premierem.
W materiale TVP Tusk był atakowany m.in. za brak zgody na podwyżki dla nauczycieli i pielęgniarek w czasie jego rządów. Przypomniano w nich wypowiedź „pieniędzy nie ma i nie będzie” ministra finansów Jacka Rostowskiego.
W dalszej części materiału była mowa o wojnie na Ukrainie i wyborach na Węgrzech. „Przed wyborami szef PO poparł polityków tamtejszej opozycji, którzy sami o sobie mówią »koalicja komunistów z faszystami«. Nie zabrakło wśród nich prorosyjskiej partii Jobbik” – mówił lektor. Nie odnotował, że Jobbik przeszedł przemianę, od „partii narodowo-radykalnej” do „partii ludowej”, która usytuowała się w politycznym centrum. Pisał o tym politolog Dominik Hejj.
Autor materiału TVP ocenił, że „postawa Tuska nie dziwi, bo gdy był premierem forsował tzw. politykę resetu w relacjach z Rosją i nie były to tylko słowa, ale konkretne działania, które wzmacniały Putina”. „Dziś już wiadomo, że wojna na Ukrainie to tragiczna konsekwencja polityki ustępstw wobec agresywnej Rosji” – podsumował ten wątek Maciej Sawicki.
źródło: tvp, wprost