Barbara Kurdej-Szatan została już wyrzucona z TVP. Mówiło się również o tym, że nie będzie miała szansy na dalszą pracę z Polsatem. Jednak według nieoficjalnych informacji, stacja nie chce rezygnować ze współpracy z aktorką.
Barbara Kurdej-Szatan mierzy się z ogromnymi problemami po swoim emocjonalnym wpisie dot. sytuacji na granicy. Pisała wtedy m.in o strażnikach granicznych, których określiła mianem morderców. Za ten wpis została wyrzucona przez Jacka Kurskiego z TVP, a jej sprawa znalazła się w prokuraturze.
Niedawno media obiegła informacja, że gwiazda może zostać wyrzucona również z Polsatu. Po finałowym odcinku „Twoja twarz brzmi znajomo” miała już więcej nie pojawić się w produkcjach na tej stacji. Jak się jednak okazało, to tylko plotki nie mające odzwierciedlenia w rzeczywistości. Jak podaje portal plotek.pl aktorka została zaproszona już na specjalną, świąteczną edycję programu i nikt nie chce się jej pozbywać.
„Basia Kurdej-Szatan jest bezpieczna w Polsacie. Została nawet zaproszona do świątecznego odcinka „Twoja twarz brzmi znajomo” – miał powiedzieć jeden z pracowników Polsatu.
Jeden z informatorów serwisu Plotek przekazał, że Ninie Terentiew bardzo zależy na dalszej współpracy z gwiazdą Polsatu. Dyrektorka programowa telewizji Polsat miała osobiście bronić Kurdej-Szatan i przekonywać kierownictwo stacji by nie przekreślali jej przyszłości przez jeden wpis w internecie.
„Jeżeli Nina Terentiew kogoś lubi, to broni tej osoby. Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i możemy popełnić błąd lub zrobić coś nie tak.” – przekazał portalowi plotek.pl informator ze środowiska Polsatu.
