Sprawcy ludobójstwa na terenie Ukrainy muszą odpowiedzieć za swoje zbrodnie. Chciałabym, żeby cały Sejm RP opowiedział się za rozliczeniem ich przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze. Złożyłam więc projekt uchwały o następującej treści:
Sejm Rzeczypospolitej Polskiej stwierdza że przemoc, stosowana rozmyślnie i systematycznie przez wojska Federacji Rosyjskiej wobec cywilnych obywateli i obywatelek Ukrainy, nosi znamiona ludobójstwa.
Według Konwencji ONZ w sprawie Zapobiegania i Karania Zbrodni Ludobójstwa z 9 grudnia 1948 roku, ludobójstwo to czyn “dokonany w zamiarze zniszczenia w całości lub części grup narodowych, etnicznych, rasowych lub religijnych, jako takich zarówno poprzez fizyczne zabójstwa członków grupy, jak i wstrzymanie urodzeń w obrębie grupy, stworzenie warunków życia obliczonych na fizyczne wyniszczenie, czy przymusowe odbieranie dzieci”.
Udokumentowane przez rząd ukraiński relacje z Buczy, wskazują na to, że doszło tam do intencjonalnej i systematycznej zbrodni wojsk Federacji Rosyjskiej na ludności cywilnej. Nie jest to odosobniony incydent – relacje z Mariupola, Chersonia, Irpina, Borodzianki i innych miejscowości wskazują na szczególne okrucieństwo stosowane wobec cywilów. Jedynym powodem, dla którego padają oni ofiarami zbrodni wojennych, takich jak morderstwa i gwałty, jest ich przynależność do narodu ukraińskiego.
Te zbrodnie wojenne idą w parze z nieustanną propagandą rosyjskich mediów rządowych. Pojawia się w nich słowo “deukrainizacja”, czyli działanie mające służyć nie tylko odebraniu narodowi ukraińskiemu prawa do samostanowienia, ale do istnienia.
Sejm RP uznaje te przesłanki za wystarczające, żeby nazywać działania Federacji Rosyjskiej na terenie Ukrainy za ludobójstwo. W pełni zgadza się tym samym z treścią skargi, przedstawionej przez demokratyczne władze Ukrainy Radzie Bezpieczeństwa ONZ i wzywa społeczność międzynarodową do postawienia winnych w stan oskarżenia przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w Hadze.