Z jednej strony mamy media konserwatywne, propaństwowe, ale oddane wodzowi, czczące Kościół i szczujące na kolejne grupy społeczne. Z drugiej strony media neoliberalne, które często sprzyjają wolności jednostki, ale odpowiadają przed interesami swych panów z Wall Street, lub warszawskiej giełdy. Lewica jest między młotem, a kowadłem, sponiewierana raz z jednej strony, raz z drugiej. Czy należy się do tego przyzwyczaić, czy czas coś zmienić?
Dawkę progresywnego myślenia na czasy zarazy przedstawiają:
Jędrzej Włodarczyk
Michał Piękoś
Anna Górska