Jak informowaliśmy w niedzielę, 22 października w Pszczynie zmarła pacjentka, której odmówiono zabiegu przerwania ciąży. „Czekali na obumarcie płodu. Pacjentka zmarła” – poinformowała wówczas na swoim Twitterze radczyni prawna Jolanta Budzowska.
1 listopada pod Trybunałem Konstytucyjnym w Warszawie odbył się pokojowy protest. Uczestniczki i uczestnicy rozstawili pod budynkiem TK znicze i transparenty z napisem „Ani jednej więcej”.
Na sobotę 5.11 zaplanowane są kolejne protesty w całej Polsce. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie Ogólnopolskiego Strajku Kobiet – „Warszawa, 6 listopada, godz. 15.30, siedziba pseudotrybunału, Aleja Szucha 12. Marsz ruszy w kierunku ministerstwa zdrowia.”
Sobotni marsz organizowany jest „Dla Izy” oraz innych kobiet którym odmówiono przerwania ciąży. Na protestach mają znaleźć się także politycy. Poza posłankami i posłami Lewicy, swój udział potwierdził także Donald Tusk.
„Odeszła przedwcześnie, śmiercią bezsensowną, tragiczną. Śmiercią zadaną jej w świetle dnia, na mocy systemowych dyrektyw. Śmiercią okupiła pospolity ludzki strach, ten, którym karmią się reżimy. Ta historia przetoczyła się przez media na krótko przed Zaduszkami, ale przypomnijmy: Iza była w 22. tygodniu ciąży. Wiadomo było, że płód nie przeżyje i że jeśli ciąża nie zostanie przerwana, Iza też może umrzeć. Mimo to lekarze w pszczyńskim szpitalu nie odważyli się na ratowanie Izy aborcją traktując przepisy Julii Przyłębskiej jako niepodważalny wyrok. Iza była mamą, córką, żoną, siostrą, przyjaciółką. Była jedną z nas. Prawie dobę przed śmiercią pisała do swojej mamy, że boi się o swoje życie.” – czytamy w oświadczeniu OSK.
Gdzie odbędą się protesty?
Listę planowanych wydarzeń na Facebooku podał Ogólnopolski Strajk Kobiet. Jest ona aktualizowana na bieżąco: