Prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś zawiadamia prokuraturę w sprawie wiceprezesa NIK Tadeusza Dziuby – dowiedział się dziennikarz RMF FM.
Według szefa NIK, jego zastępca popełnił przestępstwo podczas posiedzenia kolegium NIK 21 lipca. Rozpatrywano wtedy zastrzeżenia resortu sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry do krytycznego raportu w sprawie funkcjonowania Funduszu Sprawiedliwości.
Marian Banaś twierdzi, że Tadeusz Dziuba, jako funkcjonariusz publiczny powinien odpowiedzieć za niedopełnienie obowiązków. Uczestniczył w posiedzeniu kolegium, jednak nie brał udziału w głosowaniu nad zastrzeżeniami ministerstwa sprawiedliwości. Według szefa NIK działał w ten sposób na szkodę interesu publicznego.
Jak argumentuje Banaś, jego zastępca mimo obowiązku nie brał udziału w głosowaniu, miał na myśli zablokowanie prac nad raportem.
W uzasadnieniu czytamy, że chodziło o uniemożliwienie zakończenia prac nad dokumentem i publikacji raportu, czyli poinformowania opinii publicznej o wynikach kontroli.