W czasie sejmowej debaty nad strajkiem pracowników medycznych głos zabrał poseł Konfederacji Grzegorz Braun. Polityk przekonywał, że szefowi MZ powinien zostać postawiony „akt oskarżenia zawierający informację o kilkudziesięciu tysiącach nadmiarowych zgonów” oraz wzroście „zamachów samobójczych wśród dzieci i młodzieży”.
Kiedy Braunowi skończył się czas na wypowiedź, prowadząca obrady wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska z PO przerwała mu i wyłączyła mikrofon. Wtedy Braun zwrócił się do Niedzielskiego słowami: – Będziesz pan wisiał.
Zachowanie posła Konfederacji skomentował sam minister zdrowia, do którego groźby kierował Grzegorz Braun. Jak podkreślił, nie zamierza dłużej przymykać oka na tego rodzaju zachowania.
– Oczekuję od prezydium Sejmu podjęcia stanowczych kroków. Ostatnio tylko potakujemy głową, że dzieją się rzeczy skandaliczne, a nie ma wymiernych kroków choćby wobec tego, co zrobił pan Braun. To jest skandal – powiedział Adam Niedzielski.