Polska

Czy żona Jakimowicza dostała posadę w NBP? „Gazeta Wyborcza” ujawnia

wPunkt
Czy żona Jakimowicza dostała posadę w NBP? „Gazeta Wyborcza” ujawnia

Po artykule „Polityki” na temat zatrudnienia żony Jakimowicza w NBP, biuro prasowe NBP odmówiło potwierdzenia, ale też i zaprzeczenia tych doniesień

fot. wikimedia commons

Żona Jarosława Jakimowicza miała zostać zatrudniona w warszawskim oddziale Narodowego Banku Polskiego niedługo po tym, jak jej mąż zaczął gościć w TVP Info. Do tej pory brakowało jednak oficjalnego potwierdzenia. Do „Gazety Wyborczej” jednak zgłosił się czytelnik, który wysłał im screena służbowej stopki z NBP, którą miałaby posługiwać się żona prezentera. Dziennikarze zadzwonili na podany w niej numer.

Gazeta.pl przytacza rozmowę, którą odbyła ich dziennikarka, Maria Lipińska z żoną Jakimowicza, Katarzyną Sykson-Jakimowicz.

Właściciel telefonu ze stopki: Dzień dobry, NBP.

Maria Lipińska: Dzień dobry, Maria Lipińska. Czy dodzwoniłam się do sekcji bilansu płatniczego?

Tak.

Czy dodzwoniłam się do pani Katarzyny Sykson?

Tak, tak to ja.

Maria Lipińska, Gazeta.pl. Jestem dziennikarką, chciałabym uzyskać komentarz na temat pani zatrudnienia w NBP.

Nie jestem uprawniona do komentowania tej sprawy. Do widzenia.”

Po ostatniej wypowiedzi, Sykson miała się rozłączyć.

Po artykule „Polityki” na temat zatrudnienia żony Jakimowicza w NBP, biuro prasowe NBP odmówiło potwierdzenia, ale też i zaprzeczenia tych doniesień. Rzecznik powoływał się na RODO i oznajmił, że Katarzyna Sykson-Jakimowicz nie jest osobą publiczną. Mąż Katarzyny Sykson skomentował sytuację w Wirtualnej Polsce mówiąc: „proszę się puknąć w głowę”.

Jej mąż jest osobą publiczną, prowadzi program w TVP Info, w którym komentuje bieżące wydarzenia. Zatrudnienie jego żony w banku narodowym zbiegło się w czasie z tym, jak zaczął wychwalać obecną władzę, więc wygląda to na pracę zdobytą po politycznej znajomości” – miał przekazać tygodnikowi „Polityka” jeden z informatorów.

Popularne

Do góry