„Rzeczpospolita” podaje, że Andrzej Duda prawdopodobnie odeśle „lex TVN” do Trybunału Konstytucyjnego. Powodem ma być poprawka Konfederacji, która według wielu opinii jest niekonstytucyjna. „Nie ma u nas intencji, by zakopać tę ustawę, ale raczej, by weszła ona w życie” – mówi dziennikowi jeden z polityków Zjednoczonej Prawicy.
W poniedziałek zaczął naliczać się 21-dniowy okres, w którym Andrzej Duda ma podjąć decyzję ws. nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, czyli tzw. lex TVN. Kolejne nieoficjalne doniesienia wskazują, że prezydent Andrzej Duda odeślę ustawę do Trybunału Konstytucyjnego.
Jak podaje „Rzeczpospolita”, pretekstem może być wprowadzona w sierpniu przez Konfederację poprawka. Zgodnie z nią członków KRRiT ma wybierać prezydent za zgodą Sejmu i Senatu. Obecnie Rada wybierana odpowiednio przez Sejm, Senat i prezydenta. W zamyśle poprawka miała odpolitycznić KRRiT.
„Rzeczpospolita” wskazuje, że już prawnicy Senatu ocenili, iż poprawka jest niekonstytucyjna, bo tryb wyboru członków KRRiT określa konstytucja i nie można go zmienić ustawą. Ponadto miała zostać dodana w wadliwym trybie (w trzecim czytaniu). Tym Andrzej Duda ma uzasadnić swoją decyzję o odesłaniu ustawy do Trybunału Konstytucyjnego.
„Nie ma u nas intencji, by zakopać tę ustawę, ale raczej, by weszła ona w życie. Przez wiele tygodni pisano, że ma ona od czegoś odwracać uwagę, coś przykryć. To nieprawda. Od początku przewidywaliśmy, że projekt wejdzie w życie – mówi dziennikowi jeden z polityków Zjednoczonej Prawicy. Może więc dojść do tego” – czytamy na łamach „Rz” – że TK zaakceptuje ustawę, uchylając tylko poprawkę Konfederacji.