Prezydent RP Andrzej Duda wystąpi we wtorek podczas 76. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ i spotka się m.in. z prezydentami Brazylii, Turcji, Ukrainy i Mołdawii podczas pierwszego pełnego dnia swojej wizyty w USA.
O godzinie 14 czasu polskiego (8 czasu lokalnego) Duda rozpocznie wizytę w Nowym Jorku od spotkania z prezydentem Brazylii Jairem Bolsonaro, po czym o 15 weźmie udział w rozpoczęciu debaty przywódców Zgromadzenia Ogólnego. Debatę zainauguruje Bolsonaro, zaś po nim wystąpi prezydent USA Joe Biden.
O 16:30 prezydent spotka się ze swoim odpowiednikiem z Mongolii Uchnaagijnem Chürelsüchem, zaś o 17 – z Zastępcą Sekretarza Generalnego ONZ ds. Operacji Pokojowych Jean-Pierre’em Lacroix.
O 18:30 Duda odbędzie rozmowy z przedstawicielami think-tanku Atlantic Council, gdzie głównym tematem ma być Inicjatywa Trójmorza.
O 20:00 planowane jest wystąpienie prezydenta dla mediów, zaś o 22:30 Duda spotka się z prezydentem Turcji Tayyipem Recepem Erdoganem w nowo otwartym wieżowcu Turkish House, mieszczącym siedzibę tureckiego przedstawicielstwa przy ONZ.
O 23:40 polski przywódca będzie rozmawiał z sekretarzem generalnym ONZ Antonio Guterresem, po czym 15 minut po północy czasu będzie miał swoje wystąpienie przed Zgromadzeniem Ogólnym.
Końcowym punktem wtorkowego programu jest spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, prezydent Mołdawii Maią Sandu i premierem Gruzji Iraklim Garibaszwilim w Konsulacie RP.
Szef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta Jakub Kumoch zapytany przez korespondenta Polskiego Radia w Waszyngtonie Marka Wałkuskiego, czy Polska będzie zabiegać o poważne spotkanie z prezydentem USA Joe Bidenem, odpowiedział, że najpierw po stronie amerykańskiej powinna nastąpić refleksja nad tym, co się stało z Nord Stream 2 i stosunkami USA z krajami Europy Środkowo-Wschodniej.
– Pan prezydent Biden jest zawsze mile widziany w naszym kraju, zresztą spotyka się z panem prezydentem Andrzejem Dudą. Natomiast bardzo zależy nam na tym, aby najpierw nastąpiła pewna refleksja nad tym, co się stało wokół Nord Stream 2 i wokół w ogóle stosunków Stanów Zjednoczonych z Europą Środkowo-Wschodnią – podkreślił Kumoch, dodając, że „nie jest to temat do rozmowy na 15 minut w kuluarach”.
osk/ mars/pap