„Sondaże są czynnikiem motywującym do pracy, a Polski Ład jest skomplikowaną rewolucją podatkową i trzeba ją dobrze wytłumaczyć” – stwierdził w sobotę szef kancelarii premiera Michał Dworczyk odnosząc się do pytania dziennikarzy o spadek notowań Zjednoczonej Prawicy w ostatnich sondażach.
„Polski Ład jest rewolucją podatkową, rewolucją, która czyni polski system podatkowy bardziej sprawiedliwym, i tak jak każde duże zmiany wymaga czasu jego implementacja. Pojawiają się też różnego rodzaju, z którymi na bieżąco trzeba sobie radzić. I rząd, Ministerstwo Finansów, dokłada wszelkich starań, żeby rozwiązywać na bieżąco te problemy” – oświadczył Dworczyk podczas konferencji prasowej w Ząbkowicach Śląski.
Odpowiadał w ten sposób na pytanie o spadek notowań Zjednoczonej Prawicy w sondażach przeprowadzonych po wprowadzeniu reformy podatkowej, a w niektórych badaniach spadek ten jest o ponad 3 punkty procentowe.
Szef KPRM dodał, że „najważniejsze jest to, abyśmy pamiętali, że dzięki tym rozwiązaniom 18 miliardów złotych zostanie w kieszeniach Polaków”. Szef KPRM wyraził przy tym przekonanie, że „całość tej reformy będziemy mogli za kilka miesięcy docenić i o tym dyskutować”.
Odnosząc się do spadku notowań Zjednoczonej Prawicy w sondażach powiedział, że „one zawsze są czynnikiem motywującym do pracy”. „Też nas mobilizują do tego, żeby ciężej pracować, żeby proponować nowe rozwiązania, ale też, żeby pracować nad komunikacją i przekazem zrozumiałym dla statystycznego odbiorcy” – dodał. Podkreślił, że „zmiany podatkowe to skomplikowana materia i ważne jest, aby dobrze je tłumaczyć”.
Według najnowszego sondażu Instytutu Badań Pollster dla „SE” opublikowanego w weekendowym wydaniu gazety, gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, to wygrałaby je Zjednoczona Prawica (PiS, Solidarna Polska), na którą zagłosowałoby 32,81 proc. osób. Jak wskazano, w porównaniu z grudniowym sondażem poparcie dla tego ugrupowania jest o 3,57 p.p. mniejsze.
Cytowany w weekendowym wydaniu gazety prof. Rafał Chwedoruk ocenił, że słabszy wynik PiS to efekt Polskiego Ładu. Zastrzegł, że dyskusja o tym dopiero się zaczęła, „a efekt w sondażach dopiero zobaczymy za pewien czas”. „Główną przyczyną spadku poparcia jest wzrost cen. Szczególnie cen energii” – mówi gazecie Chwedoruk. Gazeta zwraca uwagę, że 62 proc. ankietowanych źle ocenia Polski Ład, dobrze – 20 proc., a 18 proc. nie ma ten temat wyrobionego zdania.
1 stycznia weszła w życie podatkowa część Polskiego Ładu. Jedną z najważniejszych zmian, jakie wprowadza ten program w podatkach, jest podniesienie kwoty wolnej do 30 tys. zł oraz progu dochodowego do 120 tys. zł. Jednocześnie znika ulga umożliwiająca odliczanie od podatku części (7,75 proc.) składki zdrowotnej, wynoszącej 9 proc. Ma to zrekompensować tzw. ulga dla klasy średniej, czyli osób zarabiających miesięcznie od 5 tys. 701 zł do 11 tys. 141 zł brutto.
rud/ ros/ mark/ pap/