Polska

„Dymisja Ziobry jeszcze dzisiaj”. Opozycja o wstrząsającym raporcie Banasia

wPunkt
„Dymisja Ziobry jeszcze dzisiaj”. Opozycja o wstrząsającym raporcie Banasia

Klub KO rozważa ponadto złożenie w Sejmie wniosku o informację rządu na temat nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.

fot. sejm rp/ flickr

Posłowie KO i Lewicy żadają dymisji ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry w związku z nieprawidłowościami, które ujawniła Najwyższa Izba Kontroli w wydatkowaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości.

Zdaniem posła Lewicy Krzysztofa Śmiszka raport NIK potwierdza, że Fundusz Sprawiedliwości został „sprywatyzowany przez Zbigniewa Ziobrę i jest traktowany jak fundusz na kampanię wyborczą dla polityków Solidarnej Polski”.

Przypominał, że Fundusz Sprawiedliwości ma realizować trzy najważniejsze cele: pomoc postpenitencjarną, prewencję przestępczości i pomoc ofiarom przestępstw. „Ani z pomocą ofiarom przestępstw, ani z prewencją przestępstw nie mieliśmy do czynienia w wykonaniu ministra Ziobry. Minister Ziobro wydaje pieniądze na swoich akolitów, na podejrzane fundacje, wyprowadza pieniądze poza ministerstwo sprawiedliwości po to, żeby zdobywać punkty polityczne” – ocenił poseł Lewicy.

„Dzisiaj składamy doniesienie do prokuratury na Zbigniewa Ziobrę, ministra sprawiedliwości, w którego gestii jest zarządzenie Funduszem Sprawiedliwości” – poinformował Śmiszek na konferencji w Sejmie.

Również poseł Lewicy Andrzej Szejna ocenił, że przedstawione przez NIK informacje są „wstrząsające” i „w normalnym, demokratycznym państwie prawa doprowadziłyby do natychmiastowej dymisji ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry”

Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła w czwartek wyniki po kontroli realizacji zadań z Funduszu Sprawiedliwości. W ocenie NIK, środki z Funduszu wydatkowane są w sposób „niegospodarny i niecelowy i sprzyja powstawaniu mechanizmów korupcjogennych”. „W żadnej mierze nie możemy powiedzieć, że Fundusz Sprawiedliwości jest funduszem celowym w obecnej chwili, realizującym konkretnie wyspecyfikowane zadania państwowe” – mówił w czwartek Paweł Gibuła z NIK.

Gabriela Lenartowicz (KO) oceniła, że NIK ujawniła „piramidę bezprawia, na której czele stoi minister sprawiedliwości”. „Widzimy jak zawłaszczane i de facto prywatyzowane jest państwo na rzecz funkcjonariuszy partyjnych – ich rodzin i znajomych. Zobaczyliśmy jak Prawo i Sprawiedliwość – w tym przypadku przyzwoliło na to Solidarnej Polsce, stworzyło sobie fundusz stricte partyjny, który jest funduszem wyborczym, funduszem promocji działaczy partyjnych” – powiedziała posłanka KO.

Arkadiusz Myrcha (KO) ocenił, że „minister Ziobro, za przyzwoleniem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i premiera Mateusza Morawieckiego zaraził państwo polskie rakiem korupcji i pełnej prywatyzacji życia publicznego”. „Dymisja pana ministra Ziobry powinna nastąpić dzisiaj, natychmiast” – oświadczył Myrcha.

Polityk nie wykluczył też skierowania do prokuratury zawiadomienia w związku z ustaleniami NIK. Klub KO rozważa ponadto złożenie w Sejmie wniosku o informację rządu na temat nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.

Popularne

Do góry