Będę rekomendował klubowi Lewicy, byśmy zrobili wszystko, by pożegnać się z tym złym ministrem spraw zagranicznych Zbigniewem Rauem – powiedział dziennikarzom szef tego klubu Krzysztof Gawkowski.
Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski komentował w poniedziałek w Sejmie ostatnie zaostrzenie stosunków Polski z Izraelem.
W związku z podpisaniem przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizacji Kodeksu postępowania administracyjnego szefa izraelskiego MSZ Jair Lapid oświadczył na Twitterze, że „Polska dzisiaj zaaprobowała, nie po raz pierwszy, niemoralną, antysemicką ustawę”. Przekazał też, iż polecił charge d’affaires ambasady Izraela w Warszawie, aby „natychmiast wrócił do Izraela na konsultacje, na czas nieokreślony”. „Dawno minęły czasy, kiedy Polacy krzywdzili Żydów bez konsekwencji. Dziś Żydzi mają własny, dumny i silny kraj” – przekazał dyplomata. Zasugerował również, aby ambasador Polski w Izraelu Marek Magierowski przedłużył sobie wakacje i nie wracał do kraju urzędowania.
„Dziś mamy atak Izraela na Polskę, bo nie ma wiedzy, o czym jest ta ustawa i to wszystko jest wina polskiego MSZ” – ocenił Gawkowski.
Przyznał też, że nie widzi rozwiązania sytuacji, która „została zaniedbana przez ostatnie miesiące”.
„Od wielu miesięcy, a nawet od lat polska dyplomacja jest wyłączona z próby budowania polskiej narracji, bronienia polskiej racji stanu i tak jest również w sprawie zmian w Kpa. Polskie MSZ skapitulowało, jeśli chodzi o relacje polsko-izraelskie” – ocenił.
Przypomniał, że między Polską a Izraelem nie było ostatnio kontaktów bilateralnych. „Nie słyszałem by polski szef MSZ spotykał się ze swoim odpowiednikiem w Izraelu” – mówił.
Według niego „dzisiaj więcej Polek i Polaków zna amerykańskiego odpowiednika ministra Raua niż polskiego ministra spraw zagranicznych”. „To jest postać, która nawet na posiedzenia Sejmu nie przychodzi, jak są informacje o polityce zagranicznej” – zaznaczył Gawkowski.
„Nie podobają mi żadne oskarżenia w stosunku do Polski, które są wygłaszane przez najwyższych urzędników innego państwa, w tym również Izraela” – powiedział. „Nie widzę odpowiedniej reakcji ze strony polskiej. Premier Mateusz Morawiecki, zamiast zastanowić się, co się wydarzyło, że jesteśmy w takim a nie innym miejscu, próbuje opowiadać historie do wewnątrz” – mówił szef klubu Lewicy
„Jeżeli nie potrafimy prowadzić polityki z wyprzedzeniem, to znaczy, że trzeba zmienić ministra. To jest rekomendacja, którą powinniśmy dziś oficjalnie poddać rządowi” – zapowiedział.
Zaznaczył, że decyzje w sprawie ewentualnego wotum nieufności wobec Raua podejmie cały klub Lewicy. „Uważamy, że minister Rau (…) zawodzi” – mówił Gawkowski. „Jestem przekonany, że powinien odejść. Będę rekomendował klubowi Lewicy, byśmy zrobili wszystko, by pożegnać się z tym złym ministrem” – dodał.
pś/ann/ pap