Miłosz Kłeczek to jedna z wiądących postaci TVP. Styl jego wypowiedzi wobec polityków opozycji cechuje się dużą agresj. Kłeczek pojawił się wtorkowej konferencji zorganizowanej ws. Ukrainy. W sieci pojawiło się nagranie, na którym były szef PO potraktował dziennikarza jak powietrze.
We wtorek po południu Borys Budka wraz z Pawłem Kowalem i Tomaszem Siemoniakiem na konferencji prasowej w Sejmie komentowali agresję rosyjską wobec Ukrainy. Po wstępnych wypowiedziach odpowiadali na pytania dziennikarzy.
Miłosz Kłeczek z TVP Info spytał, gdzie jest szef PO Donald Tusk, zauważając, że były premier nie skomentował jeszcze decyzji wobec Ukrainy ogłoszonych w poniedziałek wieczorem przez Władimira Putina.
Miłosz Kłeczek spytał, czy Donald Tusk był wczoraj na wakacjach, np.. na nartach. Przypomniał, że parę dni temu szef PO „zwołał quasi radę gabinetową, a dzisiaj po prostu go nie ma”. Borys Budka zignorował to pytanie. „Czy państwo dziennikarze macie jeszcze jakieś pytania? Nie widzę pytań od dziennikarzy, dziękuję bardzo” – stwierdził, po czym wraz z Kowalem i Siemoniakiem odszedł z miejsca przed kamerami przeznaczonego w Sejmie na konferencje prasowe.