„To jest przykre, że doznał od Kościoła troszkę zranienia, bo nie wszystko, co było powiedziane i napisane przez dziennikarzy, jest prawdą. Większość to były kłamstwa – komentował biskup Ignacy Dec w telewizji Trwam po pogrzebie Bp Edwarda Janiaka.
Zmarły duchowny został ukarany przez Watykan za tuszowanie pedofilii w Kościele. Pogrzeb odbył się w środę 29 września. Msza pogrzebowa miała miejsce w kościele pw. św. Wawrzyńca we Wrocławiu. Duchownego pochowano na cmentarzu przy ul. Bujwida. W uroczystościach pożegnalnych udział wzięła rodzina zmarłego, jego przyjaciele, duchowni, siostry zakonne i tłum wiernych.
Za Janiakiem ciągnęła się lista zarzutów za tuszowanie pedofilii w Kościele Katolickim. Był także jedną z głównych osób opisanych przez braci Sekielskich w głośnym dokumencie „Zabawa w chowanego” z zeszłego roku.
Jak opisuje portal „Gazeta”, Biskupa Edwarda Janiaka pożegnał m.in. świdnicki biskup senior Ignacy Dec. „Był to biskup szlachetny, człowiek-pasterz, który bardzo kochał, oczywiście na pierwszym miejscu Pana Boga, Pan Bóg był zawsze najważniejszy, ale kochał Kościół jako swoją Matkę” – mówił bp Dec na antenie telewizji Trwam. Duchowny powiedział:
„I to jest przykre, że doznał od tego Kościoła takiego zranienia, bo nie wszystko, co było powiedziane i zwłaszcza napisane przez dziennikarzy, jest prawdą. Większość to były kłamstwa.”
„Ubolewamy nad tym, co się stało w ostatnich miesiącach i latach jego posługi biskupiej. […] Wiadomo, że Pan Bóg wszystkich nas ocenia, nasze oceny ludzkie mogą być mylące, bo nie mamy wglądu w tajemnice człowieka” – dodał.