Polska

Ile pieniędzy Gliński przyznał narodowcom? Lewica żąda informacji od ministerstwa

wPunkt
Ile pieniędzy Gliński przyznał narodowcom? Lewica żąda informacji od ministerstwa

„Ministerstwo kultury, pan minister Gliński przeznaczył na organizacje związane z panem Bąkiewiczem 3 miliony złotych z Funduszu Patriotycznego” – przypominała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

fot. Dawid Dobrogowski

Lewica chce, aby minister dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński przedstawił w Sejmie informację, o wykorzystaniu środków z Funduszu Patriotycznego w kontekście 3 mnl zł przyznanych organizacjom związanym z prezesem stowarzyszenia Marszu Niepodległości Robertem Bąkiewiczem.

Podczas konferencji prasowej w Sejmie posłanki Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk i Beata Maciejewska odniosły się do manifestacji w obronie obecności Polski w Unii Europejskiej, która odbyła się w niedzielę w Warszawie. Głos podczas niej zabrała uczestniczka Powstania Warszawskiego Wanda Traczyk-Stawska „Pączek”. Gdy okrzyki protestujących narodowców stały się na tyle głośne, że zakłócały słowa Traczyk-Stawskiej, ta krzyknęła: „Milcz głupi chłopie! Milcz! Chamie skończony. Milcz, bo ja jestem żołnierzem, który pamięta, jak krew się lała, jak moi koledzy ginęli, ja tu po to jestem, żeby wołać w ich imieniu”.

Dziemianowicz-Bąk oceniła, że Traczyk-Stawska pokazała twarz prawdziwego patriotyzmu, który broni polskiej racji stanu i broni obecności Polski w UE, a także nie boi się przeciwstawić – tu zaprezentowała zdjęcie prezesa stowarzyszenia Marsz Niepodległości Roberta Bąkiewicza – „tym, którzy nienawidzą; którzy nienawidzą Polski, którzy działają przeciwko interesowi Polski, którzy chcą Polskę z UE wyprowadzić i którzy – choć wycierają sobie usta godłem, flagą (…) historią – którą takie osoby jak pani Wanda tworzyły – tak naprawdę działają na szkodę polskiego interesu, na szkodę Polek i Polaków”.

„Ministerstwo kultury, pan minister Gliński przeznaczył na organizacje związane z panem Bąkiewiczem 3 miliony złotych z Funduszu Patriotycznego” – przypominała posłanka Lewicy.

„Jako Lewica – która z jednej strony wprowadzała Polskę do UE, z drugiej: leży nam na sercu polska racja stanu, z trzeciej: nie godzimy się na obrażanie prawdziwych polskich patriotów i patriotek – będziemy domagać się rzetelnych i natychmiastowych wyjaśnień ze strony ministra Glińskiego, dlaczego finansuje organizacje, ludzi, którzy przeciwko prawdziwym patriotom i patriotkom działają” – mówiła Dziemianowicz-Bąk.

Z kolei Maciejewska zapowiedziała, że jej klub złoży na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które zaczyna się w środę, wniosek do marszałek Sejmu Elżbiety Witek o poszerzenie porządku obrad o informację ministra kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotra Glińskiego na temat tego, w jaki sposób wykorzystywane są środki z Funduszu Patriotycznego.

„Mamy z jednej strony człowieka, którego można nazwać po prostu faszystą, który dostaje pieniądze od ministra kultury, a po drugiej stronie mamy bohaterkę narodową, która mówi: +milczy głupi chłopie+” – oceniła Maciejewska.

W ubiegły czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekł o niezgodności z konstytucją niektórych przepisów Traktatu o Unii Europejskiej. Krótko potem za pośrednictwem mediów społecznościowych lider PO Donald Tusk zaprosił wszystkich, którzy „chcą bronić Polski europejskiej”, do uczestnictwa w niedzielnej manifestacji na placu Zamkowym w Warszawie. Kontrmanifestację zorganizowały środowiska narodowe; ich pikieta pod hasłem „Wybieram Polskę” miała miejsce nieopodal, na Podwalu.

gb/ ann/pap

Popularne

Do góry