Osoby, które przeglądały w ostatnim czasie popularne mapy Google, mogli być zaskoczeni. Gdy zawędrowali do Lublina, mogli zauważyć, że w mieście pojawiła się nowa ulica. Gdy przybliżyli mapę, ich oczom ukazała się ulica „Miska ryżu Morawieckiego”.
To nie radni zmienili nazwę ulicy. To kolejny żart internautów z polskiego premiera. Dodanie nowego miejsca czy nowej nazwy ulicy nie jest bowiem trudne. Wystarczy zgłosić prośbę do serwisu Google. Wystarczy wejść do Google Maps i w prawym dolnym rogu wybrać opcję „prześlij opinię”. Po rozwinięciu zakresu tematów wskazujemy brakującą drogę i dopisujemy jej nazwę. Potem pozostaje już tylko poczekać, aż system zweryfikuje prawdziwość wprowadzonych zmian.
W większości przypadków dziwne lub wprowadzające w błąd nazwy są odrzucane. Jednak w tym przypadku boty zaakceptowały prośbę o dodanie ulicy. W związku z tym przez pewien czas premier w Lublinie będzie miał ulicę odnoszącą się do wypowiedzi, która nie jest powodem do dumy. Premier został nagrany w restauracji Sowa i Przyjaciele. Na jednej z taśm mówi o tym, że Polacy „mają zapierd… za miskę ryżu”.
Jednak nie tylko internauci z Lublina kpią z polityków. W grudniu zmieniono nazwę fragmentu ulicy Króla Kazimierza Wielkiego w Krakowie. Nadano mu nazwę Imperatora Kaczafiego. Tak nazywany jest m.in. w memach Jarosław Kaczyński. Z kolei w listopadzie zmieniono nazwę ulicy w Wadowicach. Wcześniej kościół w Pogódkach widniał na mapie Google jako świątynia Imperatora Kaczora. W przeszłości głośno też było o schodkach nad Wisłą im. Michała „Maty” Matczaka.
Żarty dotyczą nie tylko zmian nazw. We wrześniu ubiegłego roku „atrakcją turystyczną” uczyniono psa z balkonu na rogu ul. Politechnicznej i bohaterów Getta Warszawskiego w Gdańsku. Chodziło o golden retrievera o kremowozłotym umaszczeniu, który od czasu do czasu spogląda na przechodniów i samochody.
