Republika Federalna Niemiec podpisała umowy na dostawę dodatkowych dawek szczepionek na koronawirusa poza unijnymi porozumieniami. Komisja Europejska apeluje o unikanie negocjacji równoległych do unijnych, a Patryk Jaki żąda debaty o łamaniu zasad praworządności przez rząd kanclerz Angeli Merkel.
Rzecznik niemieckiego rządu, Hanno Kautz, potwierdził, że rząd Niemiec podpisał latem 2020 roku dwie wstępne umowy z niemieckimi firmami biotechnologicznymi BioNTech i CureVac. Umowy te mają gwarantować 30 milionów dodatkowych dawek ich szczepionek przeciw COVID-19 w ramach umów bilateralnych.
Komisja Europejska przesłała swoje oświadczenie do Polskiej Agencji Prasowej. Przedstawiciele KE mówią w nim, że „jedną z naczelnych zasad unijnej strategii szczepień jest unikanie równoległych negocjacji, gdyż podważyłoby to jej skuteczność”. „Jesteśmy przekonani, że wszystkie państwa członkowskie mają zamiar przestrzegać uzgodnień UE w sprawie szczepionek” – dodają.
Do sprawy postanowił odnieść się również europoseł Patryk Jaki. Na swoim facebookowym profilu napisał, że „w sprawie zorganizowania na forum Unii Europejskiej debaty dotyczącej łamania praworządności przez Niemcy w związku z tym, że wbrew zasadom załatwili sobie więcej szczepień poza rozdziałem z UE dla wszystkich państw”. Europoseł zastanawia się również, co by się stało, gdyby na taki krok zdecydowała się Polska lub Węgry.