W niedzielę przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk uczestniczył w proteście zorganizowanym w związku z przyjęciem nowelizacji ustawy Lex TVN. Podczas swojego wystąpienia Tusk zacząć cytować wierz autorstwa Czesława Miłosza. Lider PO przyznał, że słowa te kieruje do prezydenta Andrzeja Dudy oraz, jak powiedział, do „jego mocodawców”.
„Nie bądź bezpieczny – poeta pamięta. Możesz go zabić – urodzi się nowy, spisane będą czyny i rozmowy. Lepszy dla ciebie byłby świt zimowy i sznur, i gałąź pod ciężarem zgięte” – wyrecytował Tusk. „Pamiętajcie o tym, co spotyka każdą władzę, która sprzeniewierza się ojczyźnie” – stwierdził na zakończenie.
We wtorek do sprawy odniósł się Marek Jakubiak, były kandydat na prezydenta. „W wierszu Miłosza pisze się o wybijaniu złotych medali, które Tusk oczywiście otrzymywał od Niemców. Warto przeanalizować ten wiersz, bo moim zdaniem on bardziej pasuje do Tuska i całej tej Platformy Obywatelskiej niż do kogokolwiek innego” – powiedział.
„Przypomnę, że rewaloryzacje emerytur za (rządów – red.) Tuska setek tysięcy Polaków wynosiły 10, 15 zł. To było po prostu plucie ludziom w twarz. A dzisiaj ten hipokryta wychodzi przed Pałac Prezydencki i namawia prezydenta do samobójstwa. To jest po prostu zgroza, hańba” – mówił Jakubiak w TVP Info.
Zwracając się do Tuska, powiedział: „Człowieku, jedź do tej Brukseli, przestań ludziom głowę zawracać i nie szczuj narodu na siebie samego”