Polska

Kanclerz Angela Merkel spotka się z Morawieckim

wPunkt
Kanclerz Angela Merkel spotka się z Morawieckim
fot. Пресс-служба Президента РФ / Wikimedia

Kanclerz Niemiec Angela Merkel przybyła w sobotę przed południem do Warszawy, gdzie spotka się z premierem Mateuszem Morawieckim. To ostatnia podróż do Polski Angeli Merkel jako kanclerz Republiki Federalnej Niemiec.

O przybyciu do Warszawy kanclerz Merkel poinformował na Twitterze ambasador Niemiec w Polsce Arndt Freytag von Loringhoven. Zamieścił też zdjęcia Merkel z warszawskiego lotniska.

„Witamy w Warszawie, Pani Kanclerz! Cieszę się bardzo, że kanclerz federalna Angela Merkel odwiedza dzisiaj Warszawę. Program wizyty przewiduje rozmowy na tematy bilateralne, europejskie i międzynarodowe” – napisał ambasador Niemiec.

Według komunikatu CIR spotkanie premiera Morawieckiego z Angelą Merkel „będzie okazją do podsumowania aktualnych kwestii dwustronnych”. „Rozmowy będą też dotyczyć bieżących kwestii europejskich, takie jak zapobieganie skutkom pandemii COVID-19 i ochrona zewnętrznych granic UE” – poinformowano. Jak zaznaczono, spotkanie będzie również okazją do odnotowania problematycznych kwestii we wzajemnych relacjach.

Premier Morawiecki i kanclerz Niemiec poruszą też podczas spotkania kwestię polityki klimatycznej UE; rozmowa ma także dotyczyć kwestii wschodnich w kontekście ostatnich wizyt kanclerz Merkel w Moskwie i w Kijowie.

„Szefowa niemieckiego rządu po 16 latach odchodzi ze stanowiska i z polityki. Nie będzie kandydować w wyborach 26 września. Angela Merkel jest ósmym z kolei kanclerzem RFN. Urząd objęła w 2005 r. po socjaldemokracie Gerhardzie Schroederze. Od 2000 r. do 2018 r. była liderem CDU. Wizytę Kanclerz Merkel można odczytywać jako wpisującą się w szereg podróży pożegnalnych w kluczowych dla Berlina stolicach. Dotychczas odwiedziła Londyn, Waszyngton, Moskwę, Kijów. W planach jest Izrael i Paryż” – czytamy w komunikacie CIR.

Kanclerz Merkel ma także złożyć kwiaty pod Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie.

reb/ krz/ pap/

Popularne

Do góry