Przedstawiciele wszystkich sił parlamentarnych rozmawiali nad dalszymi pracami w sprawie zbliżających się wyborów prezydenckich. Chociaż, póki co, trudno mówić o porozumieniu, szef PSL był dobrej dobrej myśli po zakończeniu spotkania.
Spotkanie przy „okrągłym stole” odbyło się z inicjatywy Lewicy i jest pierwszym w tej kadencji spotkaniem wszystkich sił politycznych w sytuacji kryzysowej. Rozmowy i szukanie porozumienia ma doprowadzić do wyjścia z wyborczego impasu.
Zwrócił na to uwagę szef Polskiego Stronnictwa Ludowego i lider klubu Koalicji Polskiej Władysław Kosiniak-Kamysz:
– To było dobre spotkanie, bo wreszcie wszyscy mówili ludzkim głosem, rzadko to się spotyka w polskim parlamencie. (…) Trzeba jak najszybciej przyjąć i ustanowić dobre, rzetelne prawo, które umożliwi głosowanie Polakom i umożliwi wybranie prezydenta RP.
Powtórzył, propozycję Koalicji Polskiej, aby wybory odbywały się przez dwa dni, a lokale wyborcze otwarte były dłużej, czyli w godzinach od 6 do 22. PSL ma nadzieję, że w Senacie odrzucone wczoraj przez Sejm poprawki opozycji jednak znajdą poparcie, a dzisiejsze spotkanie uważają za dające nadzieję, że uda się wypracować porozumienie.
– Jesteśmy zwolennikami, by kontynuować te spotkania na forum klubów parlamentarnych z udziałem senatorów. Jesteśmy jako KP zdeterminowani, aby wprowadzić normalność w Polsce, dlatego podjęliśmy te rozmowy
– powiedział Kosiniak-Kamysz.