W sondażu pracowni IBRiS, który przywołał „Onet”, Polaków zapytano o ocenę reform sądownictwa, które w ostatnich latach przeprowadziło Prawo i Sprawiedliwość.
Dane wskazują, że zaledwie 15,8 proc. respondentów pozytywnie ocenia zmiany w sądownictwie, wprowadzone przez partię rządzącą. Ponad 70 proc. badanych jest zdania, że reformy się nie udały.
Jak czytamy w Onecie, „Zdecydowanie dobrze” ocenia zmiany tylko 2,8 proc. respondentów. „Raczej dobrze” – tak odpowiedziało 13 proc. Zmiany są „raczej złe” według 31 proc., a „zdecydowanie złe” według 41,8 proc. „Nie wiem/trudno powiedzieć” odpowiedziało 10,4 proc.
Portal podaje, że wśród niezadowolonych znajdują się również zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości. „Raczej lub zdecydowanie źle” – to odpowiedź 49 proc. 8 proc. to grupa niezdecydowanych. W przypadku wyborców partii opozycyjnych, zaledwie 4 proc. jej zwolenników oceniło zmiany dobrze. 89 proc. stwierdziło, że zmiany poszły w złym kierunku. 6 proc. to niezdecydowani.
Jak podaje „Gazeta.pl”, w sondażu zapytano również, kto odpowiada za aktualny stan rzeczy.
52,5 proc. wskazało Zbigniewa Ziobrę, ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego.
10,5 proc. prezydenta Andrzeja Dudę
9,4 proc. premiera Mateusza Morawieckiego.
2,6 proc. wskazało I prezes Sądu Najwyższego Małgorzatę Manowską.
Konkretnej osoby nie potrafiło wskazać 24,9 proc. badanych.
Sondaż przeprowadzono 18 listopada na grupie 1100 osób.