Polska

Kukiz: Gdyby nie reasumpcja, doszłoby do przedterminowych wyborów

wPunkt
Kukiz: Gdyby nie reasumpcja, doszłoby do przedterminowych wyborów

„Przede wszystkim poczekamy teraz na wrzesień” – powiedział Kukiz.

fot. sejm rp/ flickr

„Za chwileczkę będzie rekonstrukcja rządu i proszę tam patrzeć, czy jest tam Kukiz, jego rodzina, czy rodzina posła Sachajki, czy posła Żuka” – odparł Kukiz.

Myśmy się naprawdę pomylili. Możecie wierzyć czy możecie nie wierzyć. Ja po prostu mówię: pomyliłem się przy tym głosowaniu, a gdyby nie doszło do reasumpcji, to doszłoby do przedterminowych wyborów, doszłoby do upadku rządu. A gdyby upadł rząd, to upadłaby również szansa uchwalenia moich postulatów” – powiedział Paweł Kukiz, tłumacząc się z głosowań w czasie posiedzenia Sejmu, na którym posłowie zajmowali się tzw. „lex TVN”.

Przede wszystkim poczekamy teraz na wrzesień. Na najbliższym posiedzeniu musi być głosowana ustawa antykorupcyjna, której było już pierwsze czytanie, ustawa przeszła przez komisje” – powiedział polityk.

„Ta ustawa musi być na tym posiedzeniu uchwalona, żeby można było mówić, że ta współpraca z PiS-em układa się dobrze. Bo ja chciałem powiedzieć, że ta współpraca polega tylko i wyłącznie na wzajemnym uchwalaniu, czy pomocy przy uchwalaniu ustaw. I wbrew tym wszystkim doniesieniom, tym kłamstwom, ja już nie będą tych, ich trudno nazywać dziennikarzami, tych ludzi wymieniał z nazwiska” – dodał.

„Zarzuty takie, że ktoś mnie kupił stanowiskiem, czy pieniędzmi, spółką, są po prostu bandyckie. Tym bardziej, że nie są poparte żadnymi dowodami. Za chwileczkę będzie rekonstrukcja rządu i proszę tam patrzeć, czy jest tam Kukiz, jego rodzina, czy rodzina posła Sachajki, czy posła Żuka” – zakończył.

Sejm uchwalił (m.in. głosami PiS i trzech posłów Kukiz’15, w tym Pawła Kukiza) nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, która zmienia zasady przyznawania koncesji dla mediów z udziałem kapitału zagranicznego i w ocenie opozycji jest wymierzona w Grupę TVN, której udziałowcem jest amerykański koncern Discovery.

Wcześniej posłowie opozycji złożyli dwa wnioski o odroczenie obrad: do 1 września (KO) i dalej idący – do 2 września. Ten drugi Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) uzasadniał tym, że w głosowaniach uzupełniony został porządek obrad o informacje: szefa NIK Mariana Banasia o działaniach instytucji publicznych związanych z organizacją majowych wyborów prezydenckich i szefa MZ o Narodowym Programie Szczepień i musi być czas na ich przygotowanie.

Popularne

Do góry