„Prawo i konstytucję łamała opozycja, bojkotując przeprowadzenie w normalnym, konstytucyjnym i ustawowym terminie wyborów” – powiedział w piątek w telewizji „wPolsce.pl” – minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
Przeprowadzenie wyborów kopertowych „to był obowiązek wynikający z konstytucji i ciążący na premierze i Radzie Ministrów” – powiedział minister Ziobro. Rząd w ten sposób zapobiegał anarchii, „do której doprowadziłaby Platforma, opozycja poprzez swoich prezydentów miast, którzy zapowiadali że nie przeprowadzą tych wyborów”.
Opozycja chciała przeprowadzić wybory w terminie jesiennym, a nie, jak chciał rząd, w maju. „Wtedy (jesienią – red.) było kilkadziesiąt tysięcy dziennie zakażeń, a w maju kilkaset. To liderzy opozycji powinni stanąć przed Trybunałem Stanu, a nie pan premier czy ministrowie którzy podjęli działania, żeby nie doszło do katastrofy” – zaznaczył Zbigniew Ziobro.
Odniósł się też do sprawy wyborów kopertowych i skierowania wniosków do prokuratury przez Mariana Banasia, szefa Najwyższej Izby Kontroli. „Tu bardzo ważny jest kontekst sprawy, który zawsze musi być badany, by ustalić, czy mamy do czynienia z łamaniem prawa, a zwłaszcza prawa karnego. Nie można brać pod uwagę tylko suchego przepisu”. Zawsze trzeba badać stan faktyczny, zdarzenie i wtedy możemy stwierdzić czy faktycznie doszło do złamania przepisu.
Wyjaśnił to na przykładzie pozbawienia wolności np. w momencie zatrzymania obywatelskiego, które jak powiedział minister „są działaniami w prawie”. NIK nie uwzględniła w tej sprawie kontekstu działań jakie były podejmowane. „Tym kontekstem była z jednej strony obowiązująca konstytucja, nie uchwalona przecież przez obecny rząd, ale lata temu przez środowisko postkomunistyczne”. Napisano w niej jasno, że kadencja prezydenta trwa pięć lat „i ani dnia dłużej”. A bez prezydenta państwo nie może funkcjonować.
„Anarchizacja państwa poprzez pozbawienie go prezydenta zawsze jest złem i jest nieodpowiedzialnością opozycji. Szczególnie w sytuacji pandemii to byłaby skrajna nieodpowiedzialność. I do tego chciała doprowadzić opozycja, blokując wybory, które zostały przewidziane konstytucyjnie i ustawowo na 10 maja” – wyjaśnił Zbigniew Ziobro.
mas/ robs/ pap