Polska

Lewica apeluje do rządu o dofinansowanie telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży

wPunkt
Lewica apeluje do rządu o dofinansowanie telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży

Wiceszefowa klubu Lewica Marcelina Zawisza podkreśliła, że dofinansowanie telefonu zaufania to pieniądze, które warto wydać.

fot. klub Lewicy / Flickr

Lewica zaapelowała we wtorek w Sejmie do Rzecznika Praw Dziecka i rządu ws. dofinansowania do telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży prowadzonego przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę.

116-111 to linia, którą powołało w 2008 r. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji w ramach zobowiązań Polski wynikających z członkostwa w Unii Europejskiej. Decyzją MSWiA i Urzędu ds. Komunikacji Elektronicznej prowadzenie tego telefonu powierzono Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. Pod koniec ubiegłego roku Fundacja dowiedziała się, że w roku 2022 r. nie może liczyć na wsparcie państwa.

Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę zaapelowała w poniedziałek do premiera Mateusza Morawieckiego o współfinansowanie przez rząd telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 – 111. Podkreśliła, że przez 13 lat dzieci potrzebujące pomocy skontaktowały się z linią ponad 1,4 mln razy.

W ocenie wiceszefowej klubu Lewicy Magdaleny Biejat, finansowanie telefonu zaufania prowadzonego przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę jest kluczowe dla wsparcia dzieci i młodzieży w Polsce, zwłaszcza w czasie pandemii.

„Ten rząd nie ma woli politycznej, by nieść pomoc dzieciom. Ma wolę polityczną, żeby wprowadzić do szkół inkwizytorów i cenzorów za pomocą „lex Czarnek”, ale nie ma już woli politycznej i siły, aby zapewnić w każdej szkole psychologa, o co od lat apelują młodzi ludzie” – podkreśliła na konferencji w Sejmie posłanka Daria Gosek-Popiołek. Zaapelowała też do Rzecznika Praw Dziecka, aby interweniował ws. przyznania środków na telefon zaufania Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Wiceszefowa klubu Lewica Marcelina Zawisza podkreśliła, że dofinansowanie telefonu zaufania to pieniądze, które warto wydać. „To jest 3,5 miliona zł, żeby w ciągu roku odebrać setki, tysiące telefonów z prośbą o pomoc, o to, żeby uratować życie, żeby powiedzieć choć jedne ciepłe słowo, żeby wysłuchać, żeby skierować do profesjonalisty lub profesjonalistki” – mówiła. „Apelujemy do Rzecznika Praw Dziecka, apelujemy także do rządu, opamiętajcie się! Ratujcie życie młodych ludzi, dofinansujcie telefon zaufania” – powiedziała Zawisza.

Lewica apeluje do rządu o dofinansowanie telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży
fot. Klub Lewicy

Obecni na konferencji Lewicy przedstawiciele młodzieżówek FMS, Młodych Razem i Młodej Lewicy mówili o doświadczeniach swoich i swoich bliskich związanych z telefonem zaufania, a także o trudnej sytuacji psychiatrii dziecięcej w Polsce.

We wtorek w Wirtualnej Polsce wiceminister zdrowia Waldemar Kraska odnosząc się do tej sprawy powiedział, że dziecięcy telefon zaufania działa przy Rzeczniku Praw Dziecka pod numerem 800-12-12-12. „Myślę, że to jest ta instytucja, która powinna się tym zajmować i zajmuje” – ocenił. „My, jako Ministerstwo Zdrowia, rekomendowaliśmy, żeby to jednak było w instytucji państwowej, przy Rzeczniku Praw Dziecka, tak się stało po przetargu” – dodał wiceszef MZ.

Linia 116-111 jest ogólnopolska, bezpłatna i anonimowa. Z konsultantami można skontaktować się także za pośrednictwem strony www.116111.pl. Z telefonu mogą korzystać dzieci i młodzież potrzebujący pomocy. Konsultanci obsługujący telefon zaufania udzielają porad, a także – na mocy porozumienia z policją – reagują w sytuacji, gdy z rozmowy telefonicznej wynika, że życie lub zdrowie dziecka może być zagrożone.

gb/ par/ pap/

Popularne

Do góry