Lewica złoży w środę w Sejmie projekt ustawy o dofinansowaniu oprocentowania kredytów mieszkaniowych – poinformowali politycy tego ugrupowania. „Prezes NBP kłamał; miliony Polaków uwierzyło w jego obietnice i teraz państwo powinno wziąć na siebie tę odpowiedzialność” – przekonywali.
Rada Polityki Pieniężnej podniosła we wtorek wszystkie stopy procentowe o 50 pkt bazowych. Główna stopa NBP, referencyjna, wzrosła do 2,75 proc.
Na środowej konferencji prasowej politycy Lewicy zwracali uwagę, że dla milionów Polaków oznacza to wzrost rat kredytów hipotecznych. „Niestety okazało się, że pan prezes (NBP Adam) Glapiński kłamał, najpierw powiedział, że kredyty będą niskooprocentowane, a potem okazało się, że następuje podniesienie stóp procentowych” – mówił poseł Wiesław Szczepański.
Zdaniem polityków Lewicy przynajmniej częściowo trzeba zrekompensować niezapowiedziane podwyżki stóp procentowych. Dlatego zapowiedzieli, że w środę złożą w Sejmie projekt ustawy o dofinansowaniu oprocentowania kredytów mieszkaniowych.
„Ustawa składana dzisiaj przez Lewicę wykorzystuje istniejącą instytucję – Fundusz Dopłat do Oprocentowania” – wyjaśnił ekspert Lewicy Dariusz Standerski. Zaznaczył, że fundusz funkcjonuje już ponad rok, ale dotychczas dopłacał jedynie do kredytów przedsiębiorców. „Uważamy, że sytuacja wymaga, żeby dopłaty również stosowane były do konsumentów, do milionów Polek i Polaków, którzy wzięli kredyt mieszkaniowy i dzisiaj raty ich kredytów rosną” – powiedział. „Chcemy, żeby przeciętna dopłata do oprocentowania wynosiła, tak jak w przypadku przedsiębiorców dzisiaj, dwa punkty procentowe, czyli przeciętnie 300 złotych miesięcznie” – mówił.
Zaznaczył, że ten mechanizm wprowadzany jest po to, żeby także w przyszłości móc reagować elastycznie na potencjalne kolejne podwyżki stóp procentowych. „Miliony Polek i Polaków zawierzyło instytucjom, które powinny dbać o wartość polskiego pieniądza. Miliony Polek i Polaków zawiodło się na trzech obietnicach prezesa Glapińskiego i teraz państwo powinno wziąć na siebie tę odpowiedzialność” – podkreślił.
Posłanka Daria Gosek-Popiołek zapowiedziała, że Lewica chce również rozpocząć pracę nad projektem, który wprowadzałby okresowe – pod pewnymi warunkami – zamrożenie stawki WIBOR. Wyjaśniała, że chodzi o wsparcie tych rodzin, które kupiły pierwsze mieszkanie.
Analitycy wskazują, że wtorkowa decyzja RPP to piąta z rzędu podwyżka podstawowych stóp NBP i trzecia z kolei w skali 50 pkt bazowych w prowadzonym przez NBP cyklu zacieśniania polityki pieniężnej.
dka/ godl/pap