Polska

Lewica nie poprze Polskiego Ładu w obecnym kształcie. Politycy stawiają ultimatum

wPunkt
Lewica nie poprze Polskiego Ładu w obecnym kształcie. Politycy stawiają ultimatum

Dariusz Wieczorek zaapelował do rządu, by ten nie przedstawiał jednej ustawy liczącej 256 stron, tylko 19 oddzielnych ustaw.

fot. Dawid Dobrogowski

Posłowie Lewicy zapowiedzieli w środę, że nie poprą programu Polski Ład jeśli będzie on zapisany w jednej ustawie; zaapelowali też do rządu, by rozpisał swój program na poszczególne ustawy, a nie jedną, która ma 256 stron i zmienia 19 innych ustaw. Ich zdaniem to oszukiwanie obywateli.

Szef Klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski na konferencji prasowej wezwał premiera Mateusza Morawieckiego, żeby przedstawił, co znajduje się w Polskim Ładzie. „Dlaczego oszukujecie Polki i Polaków mówiąc, że do jednego koszyka wrzucicie całość ustaw, które są programem wyborczym PiS, a nie rozłożycie ich na obszary, za którymi można by głosować ze zrozumieniem” – podkreślił poseł.

Zapowiedział, że Lewica poprze „dobre rozwiązania, które dają szanse na godne życie”, ale nie poprze rozwiązań, które umieszczają „w jednym koszyku, to co dobre i to co złe”. Polityk podkreślił, że po rozmowach Lewicy z różnymi środowiskami społecznymi, jest pewien, że „mało kto wie, o co chodzi w programie Polski Ład, ale wszyscy się domyślają, że chodzi o to, żeby Polakom z portfela wyciągać kolejne pieniądze”.

„Tu idzie o to, żeby rząd mógł szafować pieniędzmi dla kolejnych grup społecznych, które go popierają, a inne grupy, które mają inne zdanie, ograniczać” – powiedział Gawkowski. Jako przykład podał samorządy, zaznaczając, że PiS chce pomagać tylko „swoim” samorządom.

Zapowiedział, że Lewica nie zgodzi się na takie rozwiązania. Przedstawił też propozycje swojego klubu. „Jesteśmy w stanie rozmawiać o tym, jak będzie wyglądała Polska, jeśli będziemy przyjmowali konkretne ustawy” – mówił. Jako przykład ustaw, które Lewica może poprzeć wymienił: ustawę o kwocie wolnej od podatku i ustawę o progresywnych podatkach. „To dwie ustawy, które są fundamentem nowoczesnego myślenia o państwie” – podkreślił poseł.

Zapowiedział, że Lewica poprze takie rozwiązania, jeśli będą one wprowadzane oddzielnymi ustawami. „Lewica poparłaby system podatkowy, w którym biedniejszy będzie płacił mniej, a bogatszy więcej. Poparłaby je jeśli w parlamencie będą to oddzielne ustawy, które jeden do jednego oddają intencje tych, którzy zgłaszają te ustawy: pomoc najuboższym i klasie średniej, a nie obciążanie podatkami wszystkich” – powiedział.

„Jeżeli chcemy zmienić Polski Ład w komfortowy system życia Polaków, to to powinny być ustawy, które w parlamencie będą głosowane osobno. Łączenie różnego rodzaju pomysłów, które często osłabiają życie Polaków, nie wchodzi w grę i Lewica takich rozwiązań nie poprze” – oświadczył.

Sekretarz klubu Lewicy Dariusz Wieczorek ocenił, że Polski Ład, to reforma podatków państwa, „która ma celu wyciagnięcie więcej pieniędzy od obywateli i przedsiębiorców”. „PiS wie, że budżet się nie dopina i osiągamy 1,5 bln zł długu publicznego. To ogromna kwota. Za czasów PiS ten dług wzrósł o 400 mld zł.” – zauważył.

Dlatego, w ocenie posła, reforma podatków powinna być szeroko konsultowana i nie powinna być „robiona tylko dla jednej partii”. „Trzeba rozmawiać (o tym) z opozycją, słuchać przedsiębiorców, strony społecznej, związków zawodowych, a nie oszukiwać” – powiedział Wieczorek.

Zaapelował do rządu, by ten nie przedstawiał w Sejmie ustawy dot. Polskiego Ładu, „która liczy 256 stron”, „który zmienia 19 innych ustaw”, który do jednego worka wrzuca podniesienie podatków i kwotę wolną od podatków. „To jest oszukiwanie społeczeństwa, to jest oszukiwanie nas i w takiej formule na pewno Lewica tego projektu nie poprze” – zapowiedział.

Polski Ład to firmowany przez partie tworzące Zjednoczoną Prawicę nowy program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii. Jego fundamenty to 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym kwota wolna od podatku w wysokości 30 tys. zł i podniesienie progu podatkowego z 85,5 tys. zł do 120 tys. zł), inwestycje, które mają wygenerować 500 tys. nowych miejsc pracy, mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 m kw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2500 zł.

krz/ par/pap

Popularne

Do góry