Polska

Morawiecki: Tusk to bieda i chaos, a PiS dąży do tego, by Polska była dostatnia

wPunkt
Morawiecki: Tusk to bieda i chaos, a PiS dąży do tego, by Polska była dostatnia

„Tusk to bieda i chaos, a Prawo i Sprawiedliwość dąży do tego, żeby Polska była dostatnia, silna i dumna. Tusk to premier polskiej biedy, niestety” – mówił Morawiecki.

fot. pisorgpl/flickr

Tusk to bieda i chaos, a Prawo i Sprawiedliwość dąży do tego, żeby Polska była dostatnia, silna i dumna. Tusk to premier polskiej biedy, niestety – powiedział premier Mateusz Morawiecki w sobotę podczas spotkania z mieszkańcami powiatu szczecineckiego.

Premier spotkał się z mieszkańcami powiatu szczecineckiego w Szkole Podstawowej im. Tadeusza Kościuszki w Turowie (woj. zachodniopomorskie).

Szef rządu był pytany, „czy znalazł guzik, którego szukał Tusk”. Chodzi o wypowiedź Donalda Tuska, który, kiedy pełnił funkcję premiera powiedział: „Ci, którzy rozumieją elementarnie gospodarkę wiedzą, że gdyby rząd miał guziki: na jednym byłoby napisane: niskie ceny żywności, a na drugim: wysokie, to ja bym nic innego nie robił tylko bym naciskał ten guzik niskie ceny. Tylko takich guzików nie ma”.

W ocenie premiera, „to obrazuje bezradność, gotowość na chaos. Jeżeli jest coś źle, coś złego się dzieje to pan Tusk mówi, że to nie jego sprawa”. „Tak nie wolno, politycy są od tego, żeby rozwiązywać problemy, żeby walczyć z tym chaosem” – dodał. „Tusk to bieda i chaos, a Prawo i Sprawiedliwość dąży do tego, żeby Polska była dostatnia, silna i dumna. Tusk to premier polskiej biedy, niestety” – ocenił premier.

Szef Rady Ministrów został również zapytany o to, czy są plany wprowadzenia podatku katastralnego. „Nie wprowadzimy podatku katastralnego” – zapewnił.

Mateusz Morawiecki pytany był też, czy przy bezrobociu na poziomie 2,7 proc. nadal są potrzebne powiatowe urzędy z pracy. „My nie mamy żadnych planów, żeby je likwidować, ale zwracam uwagę tym, które one podlegają, żeby nie było tam marnowania pieniędzy, żeby to był urząd, który wykorzystuje środki na potrzeby ludzi” – odpowiedział. „Dla młodych ludzi na kursy, na kwalifikacje, na przekwalifikowanie, na nabycie nowych kwalifikacji, umiejętności najbardziej potrzebnych, na tym powinny koncentrować się wszystkie urzędy” – wymienił. „Słyszałem o takich, które to robią, które nieźle sobie dają radę, ale rzeczywiście słyszałem też o takich, gdzie się pieniądze marnotrawi, gdzie pieniądze przeciekają przez palce. Także będziemy myśleć o tym, czy jakoś systemowo do tego nie podejść” – powiedział. (PAP)

Autor: Olga Łozińska, Inga Domurat

oloz/ ing/ godl/

Popularne

Do góry