Polska

Nieoficjalne. Ujawniamy nowy plan PiS. Zmuszą Discovery do sprzedaży TVN uchwałą KRRiT

wPunkt
Nieoficjalne. Ujawniamy nowy plan PiS. Zmuszą Discovery do sprzedaży TVN uchwałą KRRiT

Wedle uchwały kanały TVN Grupy Discovery nie są uprawnione do uzyskania koncesji w myśl ustawy o radiofonii i telewizji. Należą bowiem do spółki spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego, amerykańskiego koncernu Discovery.

fot. kancelaria sejmu / flickr

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przegłosowała w środę przedłużenie koncesji dla telewizji TVN24. W głosowaniu uzyskano bezwzględną większość głosów – za przedłużeniem koncesji były 4 osoby, 1 przeciw. Decyzja zapadła na cztery dni przed wygaśnięciem koncesji.

Jak się dowiadujemy z serwisu wirtualnemedia.pl, choć Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przedłużyła koncesję dla TVN24, to spór z TVN Grupą Discovery nie dobiegł końca. Świadczy o tym specjalna uchwała przyjęta przez radę. W rozmowie z Wirtualnemedia.pl oceniają ją byli szefowie KRRiT i eksperci.

Od kilku dni przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski zabiegał o to, żeby przekonać do głosowania za przedłużeniem koncesji TVN24 pozostałych członków rady. W uzyskaniu większości pomogła dopiero uchwała przegłosowana w środę.

Przed głosowaniem KRRiT jednogłośnie podjęła uchwałę w sprawie „podjęcia działań mających na celu uporządkowanie zasad rozpowszechniania programów radiowych i telewizyjnych w Polsce w zakresie możliwości działania podmiotów spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego”. Rzeczniczka Rady Teresa Brykczyńska przekazała, że uchwała była niezbędna dla podjęcia decyzji dotyczącej koncesji dla TVN24. Wskazała, że „wyszły kwestie związane z analizą i różnymi interpretacjami zapisów ustawy o radiofonii i telewizji”. „My nie zmieniamy interpretacji prawa, my prosimy, aby je doprecyzować” 

Jak podaje serwis Wirtualne Media, wynika z niej, że kanały TVN Grupy Discovery nie są uprawnione do uzyskania koncesji w myśl ustawy o radiofonii i telewizji. Należą bowiem do spółki spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego, amerykańskiego koncernu Discovery.

Artykuł 35 ustawy dopuszcza koncesjonowanie kanałów, których siedziba znajduje się w EOG. Ten warunek spełnia zarejestrowana w Amsterdamie Polish Television Holding, która kontroluje formalnie TVN. KRRiT stoi jednak przy stanowisku, że spółkę powołano, aby omijać polskie prawo, bo formalnym właścicielem TVN jest amerykańska firma.

Rada twierdzi, że trzeba wezwać podmiot do usunięcia naruszeń 35 artykułu ustawy o rtv i zobowiązuje przewodniczącego, aby wezwał wszystkie podmioty do dostosowania struktury własnościowej do tego przepisu. Ponadto KRRiT wzywa swojego szefa do uporządkowania polityki państwa w tym zakresie: wniosku o inicjatywę legislacyjną do premiera i apelu do instytucji, które mogą składać wnioski do Trybunału Konstytucyjnego, aby ten sprawdził czy art. 35 ustawy o rtv jest zgodny z ustawą zasadniczą.

Jan Dworak, poprzednik Witolda Kołodziejskiego na stanowisku szefa KRRiT twierdzi, że przyjęta uchwała to rodzaj usprawiedliwienia. KRRiT zrobiła bowiem coś, czego nie chciała, a musiała zgodnie z przepisami prawa, czyli przedłużyła koncesję. – Apel jest zaskakujący, bo wiemy, że „lex antyTVN”, projekt nowelizacji autorstwa Marka Suskiego wrócił do Sejmu i tam ma być procedowany.

Widocznie ten projekt nie wystarcza, a może już wiadomo Radzie, że nie będzie dalej procedowany. Dodatkowo w uchwale jest też dziwny apel do wszystkich podmiotów, które mogą zwrócić się w sprawie TVN do Trybunału Konstytucyjnego (KRRiT nie może), aby to zrobiły. Więc wszystkie możliwe instytucje państwa mają być zaangażowane w przegraną sprawę. To niepoważne – zauważa Dworak w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.

Otoczenie prezydenta Andrzeja Dudy zapowiada weto wobec projektu nazywanego „Lex TVN”, de facto zmuszającego Amerykanów odsprzedania większości udziałów w TVN. Czy wezwanie Kołodziejskiego do zmian własnościowych w TVN Grupie Discovery może zastąpić projekt Prawa i Sprawiedliwości? – Ta uchwała nie jest aktem prawnym, który zobowiązywałby do czegokolwiek TVN Grupę Discovery. To wyraz stanowiska czy przekonań KRRiT. Aby TVN musiał się do niej odnieść, musi wcześniej dostać pismo urzędowe. Uchwała dopiero zobowiązuje przewodniczącego do wystosowania takiego pisma. To dosyć nieudolna próba osiągnięcia celu, jaki stawiał sobie projekt „Lex antyTVN”. Jeszcze kilka dni temu rzeczniczka KRRiT Teresa Brykczyńska mówiła przecież, że Rada czeka na ustawę Suskiego, zdaje więc sobie sprawę, że obecny stan prawny jest niewystarczający, aby żądać zmian kapitałowych. Rada musi posługiwać się prawem dzisiaj obowiązującym. Może oczywiście próbować naciągnąć prawo, czego zapowiedź też znajdujemy w uchwale – ocenia Dworak.

Popularne

Do góry