Polska

Nieoficjalnie: Banaś wchodzi do Prokuratury Krajowej. Chodzi o grube miliony

wPunkt
Nieoficjalnie: Banaś wchodzi do Prokuratury Krajowej. Chodzi o grube miliony

Najwyższa Izba Kontroli planuje sprawdzić, z czego wynikała decyzja o nabyciu nieruchomości.

fot. senat rp/ flickr

Jak podaje RMF FM, Najwyższa Izba Kontroli rozpoczęła kontrolę w Prokuraturze Krajowej. Kontrolerzy sprawdzają okoliczności zakupu biurowca na nową siedzibę PK. Miał on kosztować ponad 130 mln zł.

Według RMF FM NIK ma dużo wątpliwości ws. zakupu biurowca pod nową siedzibę Prokuratury Krajowej. Jak podaje rozgłośnia, najpierw za duże pieniądze kupiono nieruchomość za duże pieniądze, a następnie wydano 30 mln zł na jej remont.

Najwyższa Izba Kontroli planuje sprawdzić, z czego wynikała decyzja o nabyciu nieruchomości. Kontrolerzy chcą zbadać, czy przed transakcją PK sprawdziła na rynku ceny podobnych biurowców. „Badane też będzie, kto i na jakiej podstawie wydał decyzję o kupnie biurowca, a także czy procedura zakupu przebiegła zgodnie z przepisami” – informuje RMF FM. 

Budynek na warszawskim Mokotowie został kupiony w 2017 roku. O koszty zakupu bezskutecznie pytali posłowie opozycji. – Walczę od 2019 r. Zwracałem się o to w każdym trybie: interpelacji poselskiej, dostępu do informacji publicznej, dwukrotnie na komisji sprawiedliwości przy wykonaniu budżetu – mówił we wrześniu tego roku portalowi wp.pl poseł KO Arkadiusz Myrcha. 

Według Wirtualnej Polski, która dotarła do aktu notarialnego, budynek kosztował prokuraturę 135,7 mln zł. Do tego, jak informował portal, doliczyć należy dodatkowe koszty związane z remontami nieruchomości. Chodzi m.in. o przebudowę i rozbudowę instalacji elektrycznej czy zainstalowanie klimatyzacji i wentylacji.

Popularne

Do góry