Jak nieoficjalnie ustalił Onet, koło parlamentarne Polska 2050 zyska dziś kolejnego posła. Do Szymona Hołowni dołączy Paweł Zalewski, były parlamentarzysta Platformy Obywatelskiej. Dwa tygodnie temu Zalewski oficjalnie opuścił partię Donalda Tuska.
Transfer Pawła Zalewskiego zostanie ogłoszony dziś podczas konferencji prasowej. Poseł dołączy do koła parlamentarnego, do którego należą już: Hanna Gil-Piątek, Michał Gramatyka, Paulina Hennig-Kloska, Joanna Mucha, Wojciech Maksymowicz, Mirosław Suchoń i Tomasz Zimoch.
W połowie października br. Paweł Zalewski poinformował, że oficjalnie odchodzi z Platformy Obywatelskiej. Poseł postanowił wycofać swój wniosek do Sądu Koleżeńskiego partii. Jednocześnie skierował do swoich koleżanek i kolegów pożegnalny list. Zalewski wyleciał z PO razem z Ireneuszem Rasiem za krytykowanie ówczesnego przewodniczącego partii Borysa Budkę.
– Zarząd Krajowy PO podjął decyzję o wykluczeniu z partii posłów Ireneusza Rasia i Pawła Zalewskiego za działanie na szkodę Platformy, polegające na wielokrotnym kwestionowaniu decyzji władz PO – poinformował w maju Jan Grabiec, rzecznik PO.
W tym okresie grupa parlamentarzystów PO i KO przygotowała list otwarty do członków partii i klubu, w którym apelowano o podjęcie “poważnej debaty”, prowadzącej do “wieloaspektowej przemiany wewnętrznej”. Pod apelem podpisało się 50 parlamentarzystów, w tym m.in. Paweł Zalewski i Ireneusz Raś
„Drodzy członkowie i wyborcy Platformy Obywatelskiej, po pięciu miesiącach od wykluczenia mnie z Platformy Obywatelskiej przez Zarząd Krajowy, postanowiłem wycofać moje odwołanie do Sądu Koleżeńskiego od tej decyzji. Chcę podziękować Wam, za zaufanie i życzliwość, którą czułem na każdym kroku mojej działalności. Wasze zaangażowanie w obronę wspólnych wartości dawało mi motywację w szczególnie trudnych, ostatnich latach” – napisał Zalewski w liście.
Podziękował też liderowi PO Donaldowi Tuskowi za zaproszenie go w 2009 roku do partii. „Liczę, że jego przywództwo w Platformie będzie ważnym czynnikiem prowadzącym do zjednoczenia opozycji przed najbliższymi wyborami parlamentarnymi” – dodał poseł, który od czerwca pracował w Sejmie jako niezrzeszony.
Podziękowania skierował też do byłego szefa PO Grzegorza Schetyny „za ostatnie lata współpracy”. „Myślę, że z perspektywy czasu będzie można sprawiedliwie ocenić jego kadencję, przez pryzmat wyniku wyborczego w 2019 roku i sukces koalicji senackiej. Cieszę się, że w tych działaniach mogłem uczestniczyć” – podkreślił Zalewski.
Dodał, że jest wdzięczny koleżankom i kolegom, z którymi mógł współpracować, odpowiadając za sprawy zagraniczne w Gabinecie Cieni PO. „Dzięki ich wysokim kompetencjom, wiele się wówczas nauczyłem” – zaznaczył polityk.
Zapowiedział, że będzie kontynuował pracę w Sejmie, służąc swym wyborcom. „Liczę na dobrą współpracę z członkami i posłami PO. Będę zabiegał o głosy tych, którzy wspierali w ostatnich wyborach PiS, lecz dostrzegają istotne problemy, które wywołuje obecny rząd. Wierzę Polskę. Silną w Europie, nowoczesną, a zarazem szanującą tradycję. Do zobaczenia!” – napisał Zalewski.
Paweł Zalewski był w Platformie Obywatelskiej od 2009 r. Wcześniej działał w PiS (2002-2007) i Przymierzu Prawicy. W latach 2009-2014 był posłem do Parlamentu Europejskiego.
