Na Twitterze doszło do ostrej wymiany zdań między posłem Solidarnej Polski Januszem Kowalskim, a Bartłomiejem Sienkiewiczem z PO. Poszło o nowelizację „lex TVN”.
W piątek Sejm w ekspresowym tempie przegłosował projekt nowelizacji „lex TVN”. Do sprawy odniósł się chargé d’affaires ambasady USA w Polsce Bix Aliu. Amerykański dyplomata napisał, że Stany Zjednoczone są „skrajnie rozczarowane” wynikiem głosowania. „Oczekujemy, że Prezydent Duda będzie działać zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, aby wykorzystać swoje przywództwo do ochrony wolności słowa i działalności gospodarczej” – stwierdził Aliu.
Na wpis dyplomaty odpowiedział poseł Janusz Kowalski, który napisał „Pan już chyba powinien wrócić do domu. A na pewno wyjechać z Polski. Na zawsze”.
Tweet Kowalskiego oburzył posła KO Bartłomieja Sienkiewicza. „Trzeba być ciężkim kretynem, by w sytuacji państwa granicznego NATO tak odp. urzędującemu przedstawicielowi USA w imieniu rządzącej partii. Albo rosyjskim agentem. Wybierzcie sobie Państwo” – napisał polityk PO.
„Ciężkich kretynów proszę sobie poszukać w klubie parlamentarnym Koalicji Obywatelskiej. W czasie operacji białoruskiego KGB wasi politycy biegali z siatkami po granicy, chcieli przyjmować imigrantów z Iraku, są bohaterami białoruskich mediów i uważają Białoruś za oazę wolności” – odpowiedział mu Janusz Kowalski.