Paweł Kukiz o tym, że został zakażony koronawirusem, poinformował na Facebooku. Wskazał, że do zakażenia doszło najprawdopodobniej podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego. W spotkaniu uczestniczyło 20 osób.
„Zakapuję wszystkich” – napisał ironicznie Paweł Kukiz. W opublikowanym na Facebooku wpisie wyliczał również, ile pieniędzy zarobi za „zakapowanie” polityków uczestniczących w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa. Co miał na myśli?
„Nie zagłosuję za ustawą »covidową« ale chciałbym, żeby przeszła. Dlaczego? No bo parę dni temu zaraziłem się — wyszedł pozytywny test — a najprawdopodobniej stało się to na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, w którym uczestniczyło ze dwadzieścia osób” — napisał Paweł Kukiz.
„Zakapuję wszystkich. Dostanę po 15k od »łebka«. Mnożąc razy 20 wyjdzie 300 koła. Zanim napiszą pozwy przeciw mnie a sądy, działające z szybkością nawalonego ślimaka nakażą mi zwrot kasy, to przy obecnie postępującej inflacji te 300k za 2-3 lata będą warte 100k więc, jak łatwo policzyć, przyrobię ze 200k ! Można? :)” — dodał były muzyk.
Sejm odrzucił we wtorek projekt ustawy zakładający wzajemne pozywanie się pracowników za zostanie zakażonym wirusem SARS-CoV-2. Za przyjęciem wniosku o odrzucenie projektu głosowało w Sejmie 253 posłów, przeciw 152, wstrzymało się 37.
Za wnioskiem sejmowej komisji o odrzucenie projektu autorstwa grupy posłów PiS było 24 członków tego klubu; 151 posłów PiS opowiedziało się za kontynuowaniem prac nad przedłożeniem. Wstrzymało się 37 posłów, a 16 nie zagłosowało.
Poza posłami PiS za dalszymi pracami nad projektem zagłosował jedynie poseł niezrzeszony Łukasz Mejza.
Przeciw projektowi zagłosował cały klub Kukiz’15 (4 posłów). Tak samo cały klub KO (126 posłów, nikt nie opowiedział się za kontynuowaniem prac nad przedłożeniem; głosowali wszyscy członkowie klubu).