Polscy sędziowie wygrali z ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym, Zbigniewem Ziobrą przed Europejskim Trybunałem Praw Czlowieka w Strasburgu. Wypłacone zostanie im po 20 tysięcy euro.
Europejski Trybunał Praw Człowieka 29 czerwca 2021 roku wydał wyrok w sprawie skargi sędziów Aliny Bojary i Mariusza Brody. W styczniu 2018 roku bez podania przyczyn zostali odwołani przez Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę ze stanowisk wiceprezesów Sądu Okręgowego w Kielcach. Sędziom uniemożliwiono odwołanie od tej decyzji do sądu – dlatego sprawa trafiła do Trybunału.
Jak czytamy w oświadczeniu, Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł, że naruszyło to prawa skarżących do sądu chronione przez Artykuł 6.1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Polska będzie musiała wypłacić sędziom po 20 tys. euro odszkodowania.
OKO.Press podaje, że w podobny sposób w ciągu kilku miesięcy Ziobro zwolnił 148 prezesów i wiceprezesów sądów. Te, nadzwyczajne w świetle polskiego prawa, uprawnienia dały Ziobrze „ustawy sądownicze”, podpisane przez Prezydenta RP, Andrzeja Dudę.
Biuro Komunikacji i Promocji Ministerstwa Sprawiedliwości wydało specjalne oświadczenie, w którym odniosło się do wyroku ETPCz:
Ministerstwo Sprawiedliwości z ubolewaniem przyjmuje, że Trybunał podjął wobec Polski decyzję nacechowaną politycznie. To, niestety, kolejny przykład, że instytucja ta zamiast prawem i konwencjami coraz częściej kieruje się polityką i ideologią, czego dowodem są wyroki wskazujące na szerokie dopuszczenie aborcji, możliwość małżeństw osób tej samej płci oraz adopcji przez nie dzieci.
