Po morderstwie George’a Floyda popełnionym w przez funkcjonariusza amerykańskiej policji wybuchły gwałtowne protesty. Z powodu uniwersalnego charakteru tej sprawy wystąpienia przeciwko rasizmowi i przemocy państwa wobec obywateli szybko rozlały się poza USA. Manifestacje odbyły się w wielu miastach Europy. W mijającym tygodniu liczne protesty odbyły się także w Polsce.
Pierwsze manifestacje solidarnościowe w Polsce miały miejsce już tydzień temu pod ambasadą USA w Warszawie. Doszło wówczas do kuriozalnej sytuacji, kiedy to policja nie pozwoliła zostawić zapalonych zniczy przed budynkiem, ponieważ „ambasada sobie tego nie życzyła”. Kolejne demonstracje organizowano w środku tygodnia. W środę w Poznaniu protestujący na znak solidarności z ofiarami przemocy położyli się z rękami skrępowanymi z tyłu. Podobny charakter miała demonstracja pod ambasadą w Warszawie.
W czwartek 4 czerwca w Gdańsku grupa aktywistek i aktywistów manifestowała w czasie oficjalnej inauguracji kampanii wyborczej Rafała Trzaskowskiego. Uczestnicy wiecu wyborczego musieli przejść obok osób trzymających transparenty przypominające o państwowym, systemowym rasizmie i przemocy.
Największa fala demonstracji przetoczyła się przez Polskę, podobnie jak w innych krajach Europy, w weekend. Najliczniejsza polska manifestacja zorganizowana przez inicjatywę „Zjednoczeni przeciwko rasizmowi” odbyła się Warszawie, ponownie pod ambasadą USA.
Energiczna antyrasistowska demonstracja odbyła się także w sobotę na Długim Targu Gdańsku. Wydarzenie zostało zorganizowane przez dwie trójmiejskie maturzystki – Weronikę Brylowską oraz Dagmarę Szymańską. Protest odbył się przy dźwiękach bębnów Samby, skandowano antyrasistowskie hasła. Protestujący zwracali uwagę na uniwersalny wymiar śmierci George’a Floyda.
Zwracano uwagę także na polskie ofiary nieuprawnionej przemocy ze strony funkcjonariuszy przypominając na transparentach między innymi Igora Stachowiaka zakatowanego paralizatorem na komisariacie we Wrocławiu. Pokojowe i legalnie zgłoszone zgromadzenie usiłowały zakłócić grupki neofaszystów atakujących uczestniczki i uczestników. Bezskutecznie. Manifestujące osoby nie dały się zastraszyć i demonstracja została dokończona zgodnie z planem.
Protesty odbyły się także w innych miastach. Na przykład w Szczecinie demonstrację zorganizował w sobotę miejscowy Okręg Partii Razem. Na przyszły tydzień zapowiadane są kolejne manifestacje przeciwko dyskryminacji i przemocy, między innymi marsz solidarnościowy w Zielonej Górze zaplanowany na najbliższą środę (start godzinie 17:00 na Placu Teatralnym).
Komentujący falę antyrasistowskich protestów wskazują na bardzo młody wiek uczestników i uczestniczek tych wydarzeń. Osoby biorące w nich udział odpowiadają, że większą wagę przykładają do zjawiska dyskryminacji z różnych powodów, nie tylko rasowych. Zwracają uwagę na uniwersalny charakter przemocy ze strony służb państwa, które powinny chronić swoich obywateli. Przemocy i dyskryminacji doświadczają osoby na całym świecie z bardzo wielu powodów. I w wielu miejscach, także w Polsce, dyskryminowane osoby nie czują się przez państwo chronione, czują się wręcz zagrożone.
