Pomimo szantażu nie będziemy cierpieć na brak gazu, politykę prewencji zaczęliśmy dużo wcześniej – powiedział w środę premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla Telewizji Republika. Zaznaczył, że Polska realizuje najbardziej radykalny plan odejścia od rosyjskich węglowodorów.
Według premiera, Putin decyzją o wstrzymaniu dostaw gazu do Polski i Bułgarii udowodnił „bardzo dobitnie, że zamierza posługiwać się surowcami w celu wymuszania różnych zachowań”.
„Nie ugięliśmy się przed tym szantażem: nie będziemy płacić rublami. Nie mam przekonania, że wszystkie państwa członkowskie UE postępują podobnie, ale my pokazujemy najwyższe standardy w zachowaniu zapisów sankcyjnych i dlatego ten gaz został zatrzymany” – powiedział Morawiecki.
Szef rządu podkreślił, że Polska jest zabezpieczona i „pomimo tego szantażu nie będziemy cierpieli na brak gazu”. Przypomniał, że gospodarstwom domowym i instytucjom użyteczności publicznej zostaną przedłużone „ulgowe” taryfy na gaz do 2027 r.
Morawiecki zaznaczył ponadto, że rząd będzie posługiwał się „wszelkimi dostępnymi możliwościami prawnymi, aby wyegzekwować (…) należności związane z przerwanym kontraktem”. „Rosja będzie musiała zapłacić kary i odszkodowania” – wskazał.
„Zatroszczymy się również o to, aby na rynkach międzynarodowych Rosja upadła jeszcze niżej co do swojej wiarygodności. Choć i to słowo w odniesieniu do Rosji ma bardzo szczególne znaczenie, raczej jest to wiarygodność a rebours (na opak – PAP)” – powiedział premier.
Premier zwrócił uwagę, że „wiele krajów Europy Zachodniej czuje się uzależnionych od Rosji”. „Pokażemy więc, że można sobie poradzić bez rosyjskiego gazu. Będziemy bezwzględnie egzekwować kary od Gazpromu” – zapowiedział.
Według szefa rządu Polska realizuje „najbardziej radykalny” plan odejścia od rosyjskich węglowodorów. W wywiadzie premier wspomniał o swojej wtorkowej wizycie w Niemczech, podczas której rozmawiał nie tylko z kanclerzem Scholzem, ale także innymi przedstawicielami partii politycznych w Bundestagu.
„Wobec wszystkich przedstawiałem nasz polski plan odejścia od węglowodorów” – poinformował. „Jest on tam (w Niemczech – PAP) uważany za jeden z najbardziej radykalnych, za najbardziej radykalny plan, za plan niepodległości, plan, który ma służyć także obronie wolności przez Ukrainę – bo przecież wszystko toczy się dzisiaj wokół Ukrainy. Tam jest oko cyklonu, tam rozgrywa się walka o przyszłość Europy. To dzisiejsze tygodnie i miesiące zdefiniują geopolitykę Europy i świata na najbliższe lata, a może nawet dekady” – podsumował.
We wtorek wieczorem PGNiG przekazał do wiadomości publicznej decyzję Gazpromu o wstrzymaniu dostaw gazu do Polski od środy rano.
pap