Polska

Prof. Horban o dostawach szczepionek: „Potencjalna katastrofa. Nie zdążymy przed trzecią falą”

wPunkt
Prof. Horban o dostawach szczepionek: „Potencjalna katastrofa. Nie zdążymy przed trzecią falą”

„To jest, krótko mówiąc, katastrofa, potencjalna katastrofa. Problem polega na tym, żebyśmy zdążyli wyszczepić przed trzecią falą, która pewnie przyjdzie, ludzi, którzy mają wskazania do szczepień. Jeżeli szczepionki nie będzie, nie będzie czym szczepić” – mówił na konferencji prof. Horban.

fot. flickr/KPRM (Adam Guz)

Ograniczenie dostaw szczepionek przez firmę Pfizer to potencjalna katastrofa” – poinformował dziennikarzy główny doradca premiera do spraw COVID-19, prof. Andrzej Horban. Wyjaśnił on, że opóźnienie ma szanse uniemożliwić wyszczepienie odpowiedniej części populacji przed trzecią falą.

To jest, krótko mówiąc, katastrofa, potencjalna katastrofa. Problem polega na tym, żebyśmy zdążyli wyszczepić przed trzecią falą, która pewnie przyjdzie, ludzi, którzy mają wskazania do szczepień. Jeżeli szczepionki nie będzie, nie będzie czym szczepić” – mówił na konferencji prof. Horban.

Zapytany, kiedy uda się osiągnąć odporność na poziomie populacji, powiedział, że „to zależy od liczby szczepionek: jeśli będziemy mieli szczepionkę, to wyszczepimy„.

Pytany, czy podoba mu się fakt, że do pierwszej grupy należą między innymi prokuratorzy, odpowiedział: „mnie się wszystko bardzo podoba”. Wcześniej jednak, Horban mówił, że „nie bardzo” rozumie tę decyzję.

Problem polega na tym, że ważne, żeby wszyscy nie byli w grupie zero i na początku grupy pierwszej. Przyjęta zasada jest bardzo prosta: 80, 70, 60. Dopiero potem prokuratorzy, wojsko, policja” – wyjaśniał.

Horban wypowiedział się również na temat 1600 zmarnowanych dawek szczepionki. Stwierdził, że jest to „bardzo mało”.

Przy kilkuset tysiącach, przy tak trudnej technologii, to jest bardzo mało. (…) Trzeba bardzo pilnować tych szczepionek. Pilnowanie tych szczepionek jest naprawdę bardzo trudne i to jest nie do uniknięcia, że jakiś minimalny promil się zmarnuje” – mówił doradca premiera.

Popularne

Do góry