Prymas Polski abp Wojciech Polak udzielił wywiadu Marcinowi Makowskiemu z WP.pl. Mówił w nim o tym, dlaczego, według niego, kościoły powinny pozostać otwarte na Wielkanoc.
Zapytany o to, czy kościoły napewno powinny pozostać otwarte w czasie Świąt Wielkanocnych, abp Polak odpowiedział: „Parafie jako wspólnoty wiernych przeżywają pandemię tak samo jak całe społeczeństwo. Dostosowujemy się do obowiązujących obostrzeń. Jednak nawet rok temu, gdy lockdown przyjął bardziej restrykcyjną formę, budynki kościołów nie były zamknięte. Ograniczono dość drastycznie liczbę wiernych mogących uczestniczyć w liturgii, ale kościoły pozostały otwarte, tak aby osoby pragnące to uczynić mogły wejść na indywidualną modlitwę” – zaznaczył prymas.
Hierarcha kościelny został również zapytany o to, czy podpisałby się pod apelem o uczestniczenie w Wielkanocy w formie mszy online.
„Z powodu obaw o swoje życie i zdrowie, a także ograniczeń liczby osób w świątyniach, wielu wiernych spędzi te święta w swoich domach. Jako biskup jestem także za nich odpowiedzialny i chcę im pomóc duchowo przeżyć te święta. W rozporządzeniu dotyczącym sprawowania liturgii w parafiach archidiecezji gnieźnieńskiej przypomniałem, że wciąż obowiązuje dyspensa od uczestnictwa we mszy św. niedzielnej i świątecznej, i że można z niej korzystać” – odpowiedział.
„Tych, którzy zostaną w domach, zachęciłem, aby jednoczyli się ze wspólnotą Kościoła poprzez transmisje w mediach. Przypomniałem także, że szczególnym wyrazem łączności jest komunia duchowa nazywana także komunią pragnienia, do której zachęca się wszystkich niemogących przystąpić do sakramentu. Podobne wytyczne wydali także inni biskupi w swoich diecezjach” – dodał prymas.
Przyciśnięty przez prowadzącego wywiad, abp Wojciech Polak powiedział, że nie będzie jednak apelował o spędzenie Triduum w domu. „Zalecam ostrożność i stosowanie się do wszystkich wprowadzanych obostrzeń sanitarnych. Przypominam natomiast, że jeśli ktoś nie czuje się na siłach, obawia się o swoje zdrowie czy też z powodu obowiązujących limitów dotyczących liczby wiernych na liturgii nie będzie mógł w niej uczestniczyć, może przeżywać święta w swoim domu. Musimy jednak pamiętać, że wiele osób zostało już zaszczepionych i wielu mamy ozdrowieńców. Dlaczego nie mielibyśmy im umożliwić uczestnictwa w liturgii w świątyniach, oczywiście przy zachowaniu wszystkich zasad bezpieczeństwa?” – argumentował.
„Kościołów zamykać nie trzeba, trzeba natomiast bezwzględnie przestrzegać obostrzeń i w tej kwestii nie ma dyskusji”
– oceniał abp Wojciech Polak.