We wtorkowej “Rozmowie Piaseckiego” na antenie TVN24 były wicepremier Jarosław Gowin. Przedmiotem audycji były przede wszystkim program Polski Ład i sprawa Ukrainy.
„Jarosław Kaczyński mówił mi wtedy wprost, że jeżeli Polski Ład okaże się sukcesem, to rozważa przedterminowe wybory wiosną 2022 roku. W tej chwili to nie wchodzi w grę” – powiedział Gowin.
Pytany o to, kto naprawdę odpowiada za rządowy program, odpowiedział, że premier i prezes PiS. „Jest dwóch ojców. Pierwszy to Mateusz Morawiecki, drugi to Jarosław Kaczyński. Wszyscy pozostali, a wymienia się tu nazwiska, niesłusznie, ministra Kościńskiego, niesłusznie dwóch jego zastępców, byli tylko wykonawcmi” – ocenił polityk.
Lider Porozumienia mówił też o polityce rządu na arenie międzynarodowej. „Polska miałaby dużo większe zdolności perswazji gdyby nie niepotrzebne konflikty, przede wszystkim te konflikt na forum unijnym, bardzo dobrze, że dzięki prezydentowi Dudzie i dzięki opozycji udało się, tak jak się wydaje wygasić pola napięć ze Stanami Zjednoczonymi. Dzisiaj widać jaką nieodpowiedzialnością było lex TVN” – ocenił.
Gowin powiedział, że nie będzie zaprzeczał „słusznym działaniom rządu” w kwestii ukraińsko-rosyjskiej. „Rząd powinien kontynuować wsparcie, pełne wsparcie dyplomatyczne dla Ukrainy. Powinien kontynuować, a nawet wzmocnić wsparcie w sprzęt wojskowy. Powinniśmy się przygotować także do pomocy finansowej dlatego, że niezależnie od tego czy będzie eskalacja działań wojennych, czy nie nie, dzisiaj Ukraina jest w stanie opłakanym gospodarczo” – powiedział Jarosław Gowin.