Polska

Rosja reaguje na decyzję Polski. „To bliskie szaleństwa”

wPunkt
Rosja reaguje na decyzję Polski. „To bliskie szaleństwa”

„Stanowisko polskich władz wobec Rosji jest bliskie szaleństwa, przez co sytuacja w zakresie eksportu gazu jest trudna do przewidzenia” – powiedział rzecznik Putina.

fot. wikicommons

13 maja polski rząd przyjął uchwałę ws. wypowiedzenia porozumienia z Rosją ws. budowy systemów gazociągów do tranzytu gazu przez terytorium RP i dostawach rosyjskiego gazu z Rosji – poinformowała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Na decyzję Polski zareagował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

„Stanowisko polskich władz wobec Rosji jest bliskie szaleństwa, przez co sytuacja w zakresie eksportu gazu jest trudna do przewidzenia” – powiedział rzecznik Putina.

„Aby gaz był dostarczany, muszą być – po pierwsze – jakieś udokumentowane umowy, po drugie – płatność. Wszystkie prawdopodobne skutki tranzytu muszą być dokładnie zbadane” – dodał.

Pieskow stwierdzi też, że nie sposób przewidzieć, jakie konsekwencje będzie miała decyzja Polski ws. Jamału. „Wszystkie prawdopodobne skutki tranzytu muszą być dokładnie zbadane” – zakończył.

Minister Anna Moskwa wyjaśniła, że porozumienie było umową międzynarodową, a więc odpowiednia nota w tej sprawie zostanie przekazana przez polskie MSZ. Dokument ma zostać wysłany jeszcze w poniedziałek.

„Od lat rząd realizował konsekwentnie strategię dywersyfikacji źródeł i kierunków dostaw gazu do Polski oraz przygotowywaliśmy się, aby z końcem 2022 roku zamknąć kontrakt z Gazpromem i nie kupować więcej gazu z Rosji. W 2019 r. PGNiG wypowiedział i nie przedłużył umowy na dostawy gazu z Rosji, tzw. kontraktu jamalskiego. Trafność determinacji rządu w kierunku całkowitego uniezależnienia się od rosyjskiego gazu potwierdziła agresja Rosji na Ukrainę. Od zawsze wiedzieliśmy, że Rosja nie jest wiarygodnym partnerem. Lata 2006, 2009 czy 2014 znaczone były kolejnymi nieuzasadnionymi przerwami dostaw przez Rosję” – powiedziała minister Moskwa.

Dodała, że od 2010 operatorem gazociągu jamalskiego jest polska spółka Gaz-System. „Wraz z upływem kolejnych lat sukcesywnie zwiększano kontrolę polskiego operatora nad gazociągiem, wypełniając prawo europejskie. W 2022 r. przyjęto ustawę, która przesądza, że operator ma prawo do wyłącznego korzystania z majątku właściciela tej sieci, niezbędnego do pełnienia obowiązków operatora. Operator będzie odpowiedzialny za wydawanie warunków przyłączenia, zawarcie i realizację umowy o przyłączenie do tej sieci. Będzie też ustalał taryfy dla przesyłu gazu tym systemem i przedkładał ją do zatwierdzenia Prezesowi URE. Zapisy porozumień międzyrządowych, jako sprzeczne z prawem europejskich, nie powinny już obowiązywać” – wskazała minister klimatu i środowiska.

Szefowa MKiŚ dodała, że gazociąg jamalski funkcjonuje w sposób w pełni zgodny z prawem europejskim, bez jakichkolwiek zakłóceń. Dzięki temu bez przeszkód działa tzw. rewers fizyczny, czyli zdolność do przesyłania gazu do Polski z Niemiec.

pap/ mick/ aop/ amac/

Popularne

Do góry