Nie milkną echa po tym jak Szymon Hołownia odniósł się do decyzji Koalicji Obywatelskiej ws. aborcji.
W PO trwa w najlepsze spór konserwatywnych polityków z postępowymi, a do chóry krytyki ze stony PiS dołączył się także Szymon Hołownia.
Odniósł się na Facebooku do konferencji przedstawicieli KO. Lider ruchu „Polska 2050” ocenia, że PO skręciła w lewo, jednak dla wyborców lewicy i tak nie wystarczająco.
„Platforma skręciła w lewo – teraz kiedy ktoś mi powie, że to partia centrowa, to się mocno zdziwię”
– powiedział Hołownia.
W tym podobnym tonie wypowiedziała się posłanka Hołowni, Hanna Gill-Piątek.
„Idziemy powolutku w prawo”
– przyznaje Gill-Piątek, która ma zostać przewodniczącą koła Polski 2050 w Sejmie.
Hanna Gill-Piątek zdradza w Radiu Plus, że to ona będzie przewodniczącą koła Polski 2050 w Sejmie.
„Nie dostarczyliśmy jeszcze uchwały w tej sprawie, ale to ja będę przewodniczyć kołu. Dostałam już zaproszenie na posiedzenie Konwentu Seniorów i wybieram się na nie”
– stwierdziła.
Posłanka mówiła też o kierunku rozwoju partii.
„Idziemy powolutku w prawo. Kiedy przychodziłam do Polski 2050 Szymona Hołowni mówiłam, że będę stanowić lewy palik, który wyznacza obszar centrum. Chcemy go kreślić bardzo szeroko. Nie ukrywam, że z tej bardziej konserwatywnej strony również rozmawiamy z wieloma osobami. Była jakaś giełda nazwisk. Proszę pamiętać, że osoby, które są w tej chwili na pokładzie Zjednoczonej Prawicy, przeżywają swoje zawirowania. One są związane czymś więcej niż byciem na opozycji”
– powiedziała.
