Pakiet ustaw przyjętych przez rząd pod nazwą Polski Ład ma zawierać rozwiązania dla samorządów. Włodarze wielu miast – Warszawy, Łodzi czy Poznania, są zdania, że na propozycjach PiS stracą.
Jak podaje „Gazeta.pl”, zespół ekspertów prezesa rady ministrów wyliczył zyski samorządowców na kwotę w wysokości 12 mld zł już w roku 2021. Kolejne fundusze mają trafić do władz lokalnych w następnych latach. 8 mld z całej kwoty – jak podaje rząd – ma zostać rozdysponowane na podstawie wyliczeń specjalnego algorytmu.
Administracja rządowa przekonuje, że algorytm uwzględnia „obiektywne dane”. Pieniądze będą mogły być wydane na dowolne inwestycje – zarówno w tym, jak i nadchodzącym roku. Kolejne środki, w wysokości 4 mld zł, będą musiały zostać przeznaczone na konkretne wydatki. W ustawie wskazano, żę będzie to infrastruktura wodno-kanalizacyjna. I w tym wypadku środki będą rozdzielane wedle algorytmu – czytamy na łamach „Gazeta.pl”.
Różnice w zyskach samorządów są widoczne w wyliczeniach podanych na „Gazeta.pl”. W ujęciu procentowym różnice pomiędzy zyskami dla niektórych miast sięgają czasem kilkunastu procent. Rząd Mateusza Morawieckiego wskazał kwoty, które Polski Ład ma przynieść lokalnym budżetom. W ten sposób Kraków ma zyskać 4,2 proc. (90 mln zł), Warszawa 166 mln zł (2,1 proc.), Olsztyn 28 mln (12,4 proc.), a Nowy Sącz 10 mln zł (6,9 proc.).
Władze centralne zapewniają, że dzięki subwencji rozwojowej w przyszłym roku lokalne społeczności „nie odczują skutków ewentualnego uszczuplenia przychodów podatkowych”. Rząd zapewnia również, że dochody jednostek terytorialnych w roku 2022 nie będą niższe od zakładanych.