Grzegorz Schetyna opublikował dziś życzenia dla Platformy Obywatelskiej z okazji 20-lecia partii. Swoje życzenia skierował również do całej Polski.
„Dziś przede wszystkim życzę Platformie zdolności rozpoznania rzeczywistych zagrożeń i wyzwań stojących przed Polską. Nie zamykania się w elitarnej czy medialnej bańce, nie ulegania modom i trendom, które nie mają nic wspólnego z prawdziwymi potrzebami Polaków.” – pisze na swoim facebookowym profilu.
„Wygrywaliśmy, kiedy byliśmy szeroką formacją kompromisu i centrum. Wygrywaliśmy, kiedy w rozwiązywaniu problemów Polaków, w budowaniu silnego polskiego państwa, nie kierowaliśmy się ideologią, ale pragmatyzmem rozwiązań. Życzę Platformie Obywatelskiej, aby nigdy tej prawdy nie zapominała i nie dała się zepchnąć do roli marginalnej radykalnej partyjki czy jałowego klubu dyskusyjnego.” – dodaje.
Słowa te wpisują się w ostatnio modny w Platformie pogląd, że „partia nie powinna poddawać się skrajnej lewicy” i zająć się walczeniem o wyborców centrowych. Konflikt wokół przyjęcia nowej deklaracji programowej ma dotyczyć właśnie tego, czy Platfroma powinna zająć stanowisko ws. aborcji, czy związków partnerskich.
Życzę też Platformie, życzę nam wszystkim, zdolności do wypracowania takiego modelu przywództwa, które wykorzysta cały potencjał naszej partii, wszystkie jej zasoby. Przywództwa, które potrafi wygrywać, ale również potrafi odbudowywać się i wzmacniać po porażkach
– pisze Schetyna.
Te słowa można odczytać jako swoisty „prztyczek w nos” w stronę Borysa Budki. Pod jego kierownictwem Platforma i Koalicja Obywatelska nie radzą sobie w ostatnim czasie najlepiej, o czym może świadczyć spadek na trzecią pozycję w jednym z sondaży.