Pandemia pokazała, że na służbę zdrowia znalazły się miliardy złotych, te pieniądze powinny w służbie zdrowia zostać – powiedział senator Lewicy Wojciech Konieczny. Zapowiedział zgłoszenie w Senacie poprawek przyspieszających wzrost nakładów na służbę zdrowia i podwyższających ich docelowy pułap.
„Dzisiaj w Senacie obradujemy nad tak zwaną ustawą 7 proc., która przyszła z Sejmu. Jest to ustawa, która zwiększa nakłady na służbę zdrowia, ale w naszym odczuciu zdecydowanie za wolno. W Senacie chcemy to przyspieszyć. Zgłaszamy poprawki, które zmieniają czas dojścia do tych 7 proc. i zwiększają je do 7,2 proc.” – powiedział senator Lewicy Wojciech Konieczny przed rozpoczęciem posiedzenia Senatu w czwartek.
Jak ocenił, „rząd ma pieniądze”. „Pokazała to pandemia – wiele miliardów złotych znalazło się na służbę zdrowia, która była w bardzo trudnej sytuacji. Te wydatki powinny już zostać w służbie zdrowia. Nie zgadzamy się na to, co proponuje rząd, który owszem, chce dodać pieniędzy, ale te pieniądze, które idą na pandemię, obok normalnego finansowania szpitali, mają pójść gdzieś indziej” – mówił.
„Rząd musi zrozumieć, że pandemia bardzo dużo zmieniła; zarówno w nastawieniu medyków do swojej pracy i obowiązków, jak i w wymaganiach pacjentów. Zadaniem rządu jest to spełnić” – zaznaczył Konieczny. „Zbliżający się protest środowisk medycznych być może wreszcie otworzy oczy rządowi. Z ludźmi trzeba rozmawiać, trzeba negocjować, trzeba dojść do porozumienia” – podkreślił.
Na rozpoczynającym się w czwartek posiedzeniu Senatu procedowany będzie m.in. przegłosowany przez Sejm projekt ustawy, która przewiduje zwiększenie nakładów na służbę zdrowia do 7 proc. PKB w ciągu sześciu najbliższych lat; projekt ten jest elementem przedstawionego przez rząd programu Polski Ład.
mml/ godl/pap