W sobotę w całej Polsce odbywały się wybory nowych władz partii – przewodniczącego, a także m.in. szefów struktur powiatowych i regionalnych Platformy. Głosowania miały charakter powszechny. Co znamienne, w wyborach poległo wielu faworytów samego lidera partii Donalda Tuska.
Sam Tusk został w sobotnim głosowaniu wybrany na przewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Poparło go 97,4 proc. głosujących. Nie miał przy tym żadnego konkurenta.
O głosowaniu w PO i wyborze samego Tuska na fotel przewodniczącego partii opowiedział bez ogródek senator Platformy Antoni Mężydło. Przyznał, że „Tusk ma wyjątkowy autorytet w szeregach Platformy”, jednak sam zagłosował na byłego premiera, ale raczej z braku alternatywy w postaci Rafała Trzaskowskiego, niż z przekonania do nowego-starego lidera partii.
Tusk w społeczeństwie jest obciążeniem dla Platformy, ale w partii jego przeszłość jest oceniana pozytywnie. Natomiast dla Platformy uważam, że to nie jest najlepsze rozwiązanie
— stwierdził odważnie Mężydło.
Platforma bez Tuska nie może istnieć. Też jest własnością Tuska. Mnie się to nie podoba
— dodał senator, porównując rządy w swojej partii do PiS.