Pracownia Kantar wykonała dla tygodnika „Polityka” sondaż, który badał preferencje wyborcze Polaków, jeżeli chodzi o wybory sejmowe, ale i również prezydenckie. Sprawdzone zostało, jaki wynik uzyskałyby partie polityczne, ale i kandydaci na Prezydenta RP z zeszłych wyborów, gdyby wybory odbyły się w tę niedzielę.
Pierwsze miejsce w wyborach parlamentarnych ciągle zajmowałoby Prawo i Sprawiedliwość – wynik ugrupowania jest jednak zdecydowanie gorszy niż w 2019 r. (43,6 proc.), kiedy miejsce miały ostatnie wybory parlamentarne. W sondażu Kantar bowiem partię rządzącą wskazało jedynie 28 proc. respondentów.
Drugie miejsce w sondażu otrzymała Polska 2050 Szymona Hołowni, na którą głos oddałoby aż 25 proc. ankietowanych. To kolejny już sondaż, w którym partia katolickiego publicysty plasuje się na drugiej pozycji.
Koalicja Obywatelska (Platforma Obywatelska, Zieloni, Nowoczesna, Inicjatywa Polska) mogłaby liczyć jedynie na 17 proc. głosów.
Na kolejnym miejscu znalazła sie Lewica (Nowa Lewica (dawne SLD), Wiosna, Lewica Razem) z wynikiem 10 proc.
Poza wyżej wymienionymi partiami, do Sejmu swoich przedstawicieli wprowadziłaby Konfederacja – na to ugrupowanie swój głos zamierza oddać 8 proc. respondentów.
Poza Sejmem znalazłoby się Polskie Stronnictwo Ludowe-Koalicja Polska, które może liczyć jedynie na 2 proc. głosów. Odpowiedzi „nie wiem” udzieliło 8 proc. wyborców, a 2 proc. wybrałoby „inny” komitet.
Respondenci byli również pytani o to, na kogo oddaliby swój głos, gdyby I tura wyborów prezydenckich odbyła się w tę niedzielę, a głosowanie odbywałoby się w tym samym składzie kandydatów, co w 2020 r., pierwsze miejsce w I turze ponownie zająłby Andrzej Duda. Obecny prezydent mógłby liczyć na 25 proc. poparcia. Tuż za nim znalazłby się Rafał Trzaskowski z 20 proc. głosów. Następni byliby Szymon Hołownia z 15 proc., Krzysztof Bosak z 5 proc. i Władysław Kosiniak-Kamysz z 2 proc. głosów.
Losy Polski odwróciłyby się jednak w drugiej turze wyborów, w której wygrałby Rafał Trzaskowski, na którego swój głos oddałoby 37 proc. Polaków. Andrzejowi Dudzie swój głos powierzyłoby 32 proc. ankietowanych. Dudę. Osoby, które zadeklarowały „brak udziału” i wybrali odpowiedź „trudno powiedzieć”, to łącznie aż 31 proc.
Badanie pracowni Kantar dla „Polityki” zostało zrealizowane 19 marca 2021 r. metodą wywiadów telefonicznych CATI na reprezentatywnej 1000-osobowej próbie dorosłych Polaków.